Życie w UK
Polscy dziadkowie przyjechali na Wyspy, aby pracować i godnie żyć. Wrócili do Polski z powodu Brexitu
Australijska gazeta „The Conversation” opisuje historię Polaków żyjących w Wielkiej Brytanii, którzy są już dziadkami. Przyjechali na Wyspy, by pracować i żyć godnie, jednak w wyniku niepewnej sytuacji imigrantów z UE po Brexicie, zdecydowali się na powrót do Polski.
„The Conversation” opisuje historię 56-letniej pani Magdaleny, która mieszka i pracuje w Middlesborough wraz ze swoim mężem oraz trójką swoich dzieci, które założyły już własne rodziny. Polka przyjechała do Wielkiej Brytanii w 2008 roku, by zamieszkać wraz ze swym przyszłym mężem, który z kolei zdecydował się na emigrację z Polski, gdyż wysokość jego emerytury nie pozwalała mu na utrzymanie swojego domu.
Polska rodzina opuszcza Wielką Brytanię po 14 latach: „Myśleliśmy, że ten kraj jest gościnny”
Zarówno pani Magdalena jak i jej partner postrzegają Wielką Brytanię jako miejsce, które oferuje starszym ludziom możliwość pracy i dobrych zarobków. Dorosłe dzieci Polki także sprowadziły się na Wyspy krótko po niej.
Według najnowszych danych w Wielkiej Brytanii mieszka aż 48,100 Polaków powyżej 50. roku życia. Wielu z nich wyemigrowało na Wyspy po 2004 roku, kiedy to Polska wstąpiła do Unii Europejskiej. Istnieje wśród nich opinia, że osoby starsze nie są dyskryminowane na brytyjskim rynku pracy, w przeciwieństwie do Polski, gdzie postrzega się je jako osoby za stare do podjęcia pracy.
Zarówno pani Magdalena oraz jej mąż nie są jednak pewni, jak będzie wyglądała ich sytuacja na Wyspach po Brexicie. Po dziewięciu latach w Wielkiej Brytanii zdecydowali się wrócić do Polski, jednak nadal odwiedzają regularnie swoje dzieci na Wyspach, nie mają jednak pewności, czy będzie to nadal możliwe po Brexicie.