Styl życia

Polka z synem zginęli w czasie ewakuacji z płonącego hotelu w Grecji. Jej mąż obwinia służby za brak pomocy

W czasie pożarów trwających w Grecji zginęła Polka wraz z synem, którzy ewakuowali się z płonącego hotelu i wypłynęli zbyt daleko w morze. Mąż kobiety obwinia za tę tragedię służby, które przyszły ofiarom z pomocą dopiero po trzech godzinach, gdy już było za późno.

Polka z synem zginęli w czasie ewakuacji z płonącego hotelu w Grecji. Jej mąż obwinia służby za brak pomocy

Grecja Polka Pozar

Podczas ewakuacji z płonącego hotelu w Grecji doszło do tragedii, w czasie której śmierć poniosła Polka wraz z synem. Ciała obojga znaleziono rano w morzu. Do utonięcia matki i dziecka doszło dlatego, że łódź, do której wsiedli wraz z innymi osobami w czasie nocnej akcji ewakuacyjnej z hotelu, niebezpiecznie oddaliła się od brzegu i wywróciła, w wyniku czego śmierć ponieśli wszyscy jej pasażerowie.

 

 

Makabryczna sytuacja w Grecji: 50 osób spaliło się żywcem w pożarach szalejących w kraju

TVP Info wyemitowało wypowiedź męża kobiety i ojca dziecka. Okazało się, że mężczyzna nie wsiadł do łódki wraz z żoną i synkiem. Obwinia on greckie służby, hotel oraz biura podróży za brak pomocy. Gdy Polak wyszedł z hotelu, zobaczył rozprzestrzeniający się ogień, jednak – jak twierdzi – na recepcji powiedziano mu, że „nic się nie dzieje”.

 

 

Dopiero gdy zwrócił pracownikom hotelu uwagę na płomienie, kazano mu uciekać. Sama ewakuacja została według niego przeprowadzona chaotycznie i doszło do tego, że „każdy uciekał w popłochu”. Mężczyzna dodał, że „pomoc przyszła dopiero po trzech godzinach, jak już było po pożarze, wszystko się uspokoiło”.

TVP zrelacjonowało także rozmowę z bratem Polaka, do którego dzwoniła jego żona i pytała, w jaki sposób ma się ratować. „Z łodzi rozmawiała ze mną i moją mamą przez około półtorej godziny. Informowała, że łódź się przewraca, że są w bardzo ciężkiej sytuacji, że nie umieją pływać, łódź się kołysze, jest straszny dym, duszą się, nie mogą oddychać, że giną, żeby ich ratować” – powiedział szwagier kobiety. Zgodnie z jego relacją mąż Polki „pozwolił im wsiąść na tę łódź. Sam wiedział, że może zginąć, bo plaża się cała paliła, byle oni przetrwali”.

 

 

Dzisiaj nad ranem grecki minister ds. porządku publicznego Nikos Toskas powiedział, że udało się już opanować wszystkie pożary szalejące w Grecji. Bilans ofiar jest jednak przerażający – do tej pory odnotowano śmierć 74 osób, jednak liczba ta może wzrosnąć.

Devon: Dziecko zamknięte w samochodzie krzyczało z gorąca na parkingu przy Tesco [wideo]

author-avatar

Paulina Markowska

Uwielbia latać na paralotni, czuć wiatr we włosach i patrzeć na świat z dystansu. Fascynuje ją historia Wielkiej Brytanii sięgająca czasów Stonehenge i Ring of Brodgar. W każdej wolnej chwili eksploruje zakątki tego kraju, który nieustannie ją fascynuje. A fascynacją tą ‘zaraża’ też kolegów i koleżanki w redakcji:) Pochodzi z Wrocławia i często tam wraca, jednak prawdziwy dom znalazła na Wyspach i nie wyobraża sobie wyjazdu z tego kraju, dlatego szczególnie bliskie są jej historie imigrantów, Polaków, którzy także w tym kraju znaleźli swój azyl.

Przeczytaj również

Firma energetyczna wypłaci 294 funty za przekroczenie “price cap”Firma energetyczna wypłaci 294 funty za przekroczenie “price cap”Rishi Sunak wypowiada wojnę „braniu na wszystko zwolnienia lekarskiego”Rishi Sunak wypowiada wojnę „braniu na wszystko zwolnienia lekarskiego”Pracownicy Amazona utworzą związek zawodowy? Dostali zielone światłoPracownicy Amazona utworzą związek zawodowy? Dostali zielone światłoGigantyczna bójka przed pubem. Dziewięć osób rannychGigantyczna bójka przed pubem. Dziewięć osób rannych35-latek zmarł w Ryanairze. Parę rzędów dalej siedziała jego żona w ciąży35-latek zmarł w Ryanairze. Parę rzędów dalej siedziała jego żona w ciążyRynek pracy w Irlandii Północnej – co mówią najnowsze dane?Rynek pracy w Irlandii Północnej – co mówią najnowsze dane?
Obserwuj PolishExpress.co.uk na Google News, aby śledzić wiadomości z UK.Obserwuj