Praca i finanse
Polka po powrocie do PL: „Złapałam się na tym, że w autobusie lub sklepie słysząc polskie rozmowy myślałam ‘o Polacy… pewnie gdzieś tu mieszkają w okolicy’”
Fot. Getty
Jedna z internautek podzieliła się ciekawym spostrzeżeniem. Napisała na Facebooku, że po powrocie do Polski często zapomina, że już nie jest na Wyspach i słysząc rozmowy w języku polskim jest wciąż tak samo „zaskoczona”. Okazało się, że nie tylko ona ma podobne doświadczenia, ponieważ pod postem inni zaczęli dzielić się swoimi zabawnymi historyjkami związanymi z językiem polskim po powrocie do Polski. Trudno powstrzymać się od śmiechu i… nie przypomnieć sobie swojej własnej tego typu sytuacji…
Na jednej z grup na Facebooku, Polka, która wróciła z emigracji z Wielkiej Brytanii, wstawiła następującego posta:
„Dzisiaj złapałam się na tym, że jadąc autobusem albo stojąc w kolejce gdzieś w sklepie i słysząc polskie rozmowy nagle zwracałam wzrok w stronę tych ludzi myśląc ‘O Polacy… pewnie gdzieś tu mieszkają w okolicy’. A za chwilę uświadamiam sobie, że wokół mnie już raczej tylko sami Polacy, bo przecież mieszkam już w Polsce. Pewnie jeszcze długo będę się ‘od angięlszczać’ 😉 (nie ma takiego słowa, wiem… wymyśliłam je na szybko).
>> POBIERZ DARMOWY PORADNIK DLA OSÓB WRACAJĄCYCH DO POLSKI <<
Ci, którzy wrócili, też mieli podobne sytuacje?”
Jak można łatwo się domyślić – okazało się, że wielu użytkowników również miało podobne sytuacje, którymi dość chętnie zaczęli się dzielić. Poniżej zamieszczamy kilka zabawnych historyjek.
- „Podczas wakacji w PL mój syn na placu zabaw krzyczy z piaskownicy ‘mama a ta dziewczynka też jest z Polski, bo mówi tak jak my’”.
- „Ja w UK na ulicach 'na luzie' mówiłem do żonki sprośne rzeczy po polsku natomiast obecnie mieszkając w PL muszę się ograniczać bo… wiadomo troszkę wstyd 😀 pozdro grupa!”.
- „Idę na osiedlu w Gdańsku ze szwagierką i jej sąsiad mówi do niej ‘cześć’, a ja do niej ‘kurde też tu macie dużo Polaków na osiedlu’”.
- „Ja tak mam jak jestem w Polsce, rozmawiam na ulicy czy w sklepie o jakichś ‘głupotach’, zapominając, że każdy mnie rozumie haha;)”.
- „Ja niestety będąc w PL często przeklinam w miejscach publicznych, zapominając, że wszyscy mnie rozumieją i wstyd”.
Jeśli Wam również zdarzają się takie rzeczy podczas pobytu w Polsce (wakacyjnego lub już po powrocie z emigracji), to piszcie do nas na adres: [email protected].
>>ROZWAŻASZ POWRÓT DO UK? INFORMACJE NA TEMAT SETTLED STATUS ZNAJDZIESZ W NASZYM PORADNIKU<<