Życie w UK

Polka mieszkająca w Egipcie: „Magdalena Żuk przyjechała na konkretne zamówienie”! [wideo]

Wciąż nie znamy okoliczności, które doprowadziły do śmierci Magdaleny Żuk w Egipcie. Polska prokuratura bada w tej sprawie kilka wątków, ale nadal nie wiadomo, który z nich wydaje się być najbardziej prawdopodobny. Tymczasem dziennikarze programu reporterskiego „Interwencja” dotarli do Polki w Egipcie, która twierdzi, ze Magdalena Żuk nie pojawiła się w Marsa Alam przypadkiem. 

Polka mieszkająca w Egipcie: „Magdalena Żuk przyjechała na konkretne zamówienie”!  [wideo]

fot. Youtube

Polka (która dla własnego bezpieczeństwa wolała zachować anonimowość) powiedziała, że zasięgnęła informacji na własną rękę, w wyniku czego ustaliła, iż Magdalena Żuk przyjechała do Egiptu jako dama do towarzystwa. – Sama sobie tego nie załatwiła. Dostała propozycję – powiedziała Polka. 

Nowe fakty w sprawie śmierci Magdaleny Żuk – Polka zmarła wskutek uduszenia!

Zobacz nagranie od minuty 00:50 – 01:20

Kobieta opowiedziała dziennikarzom „Interwencji”, że Polki, jako dziewczyny do towarzystwa, trafiają do Egiptu na zlecenie bogatych mężczyzn spoza Egiptu. – Ona przyjechała na konkretne zamówienie. Tutaj, po drugiej stronie jest piękny kraj, który sobie zamawia pewne rzeczy, pewne towary. I te towary przyjeżdżają. Nikt niczego nie potwierdzi, dlatego że tu są za duże wpływy i za grube ryby. I na pewno nie są to Egipcjanie – stwierdziła kobieta. A na pytanie reportera, czy może chodzić o Arabię Saudyjską, kobieta pokiwała głową. 

 

Rodzina 27-latki z Bogatyni nie wierzy, że dziewczyna miała epizod psychotyczny. – Wylatywała z Katowic i to było tak, że z jakąś starszą panią miała kontakt w samolocie, robiła sobie z nią zdjęcia. I tam jeszcze byli jacyś lekarze, Polacy. Mówili, że Magda jest chora psychicznie, że to początek psychozy itd. Jak mieszkała sama, to normalnie się zachowywała, a nagle wyjechała do Egiptu i zachorowała? To jest niemożliwe – powiedział reporterom „Interwencji” anonimowy członek rodziny. 

Egipcjanie oczyścili ciało Magdaleny Żuk środkami chemicznymi? Bezcenne dowody mogły zostać zniszczone

author-avatar

Marek Piotrowski

Zapalony wędkarz, miłośnik dobrych kryminałów i filmów science fiction. Chociaż nikt go o to nie podejrzewa – chodzi na lekcje tanga argentyńskiego. Jeśli zapytacie go o jego trzy największe pasje – odpowie: córka Magda, żona Edyta i… dziennikarstwo śledcze. Marek pochodzi ze Śląska, tam studiował historię. Dla czytelników „Polish Express” śledzi historie Polaków na Wyspach, które nierzadko kończą się w… więzieniu.

Przeczytaj również

AI pomoże w karaniu kierowców rozmawiających przez telefonAI pomoże w karaniu kierowców rozmawiających przez telefonSpłoszone konie na ulicach Londynu. Ranni ludzie i same zwierzętaSpłoszone konie na ulicach Londynu. Ranni ludzie i same zwierzęta34 500 osób musi zwrócić zasiłek lub grozi im kara do 20000 funtów34 500 osób musi zwrócić zasiłek lub grozi im kara do 20000 funtówKE zadecyduje o przyszłość tradycyjnej wędzonej kiełbasyKE zadecyduje o przyszłość tradycyjnej wędzonej kiełbasyDyrektor londyńskiej szkoły wprowadza 12-godzinny dzień zajęćDyrektor londyńskiej szkoły wprowadza 12-godzinny dzień zajęćW ciągu trzech dni spadek temperatur o 15 stopni CelsjuszaW ciągu trzech dni spadek temperatur o 15 stopni Celsjusza
Obserwuj PolishExpress.co.uk na Google News, aby śledzić wiadomości z UK.Obserwuj