Policja znalazła ciało mordercy Alice Gross

Ciało Arnisa Zalkalnsa, głównego podejrzanego w sprawie morderstwa 14-letniej Alice Gross, zostało znalezione w parku, w którym mężczyzna najprawdopodobniej mieszkał po przyjeździe do Wielkiej Brytanii.  

W mało uczęszczanym rejonie londyńskiego Boston Manor Park, który policja przeszukiwała od 27 września, znaleziono ciało 41-letniego Arnisa Zalkalnsa w zaawansowanej fazie rozkładu.

Część parku, w której znaleziono podejrzanego, służyła od lat za schronienie dla imigrantów z Europy Wschodniej.

Policja chce przesłuchać niezidentyfikowanego jak dotąd nastolatka, który był widziany z Łotyszem kilka godzin po zaginięciu Alice 28 sierpnia.

Chłopiec ma 14 albo 15 lat i był widziany przez sklepowego sprzedawcę Fereydoona Alavi’ego, gdy próbował kupić alkohol zanim spotkał Zalkalnsa. Alavi opisał Łotysza, który według niego wyglądał na „alkoholika lub bezdomnego”.

Stan, w jakim znajdowało się ciało Zalkalnsa, świadczy o tym, że powiesił się on krótko po wszczęciu poszukiwań Alice.

Policja jest także w posiadaniu nagrania CCTV, przedstawiającego Łotysza wybierającego pieniądze, które następnie przesłał swojej byłej teściowej.