Życie w UK
Polak zginął w pożarze w Walii
Polak zamieszkujący nieruchomość przy Heol Dinbych zginął w pożarze w walijskim Llanelli. Strażacy zostali wezwani na miejsce wypadku przez jednego ze świadków zdarzenia, Vanesse Vaughan, która relacjonując zdarzenie nie mogła wyjść z szoku.
Do gaszenia pożaru zostały zaangażowane dwa wozy strażackie, z których nieprzerwanie pompowano wodę w nocy i w dzień.
50-letnia Vaughan modliła się razem z najbliższymi o życie osób zaskoczonych i uwięzionych przez płomienie.
Niestety badający miejsce wypadku strażacy znaleźli zwłoki Polaka, którego tożsamości jak dotąd nie ujawniono. Policja wszczęła śledztwo mające na celu ustalenie przyczyny tragicznego zdarzenia.
Przeczytaj również
Obserwuj PolishExpress.co.uk na Google News, aby śledzić wiadomości z UK.Obserwuj