Życie w UK
Polak z Irlandii, który zbiegł z miejsca wypadku przez 10 LAT ukrywał się pod zmienionym nazwiskiem
Po ponad dziesięciu latach czekania na sprawiedliwość wyrok w swojej sprawie usłyszał Dawid M. Polski emigrant przebywający w Irlandii przez ponad dekadę ukrywał się przed organami ścigania – w tym celu całkowicie zmienił swoją tożsamość i na pewien czas uciekł do ojczyzny.
Przypomnijmy, początki tej sprawy sięgają roku 2007. To właśnie wtedy, ponad dekadę temu, w Dublinie, Dawid M. wjechał swoim samochodem w grupę ludzi stojących na stacji paliw. Jak wykazało dochodzenie nieco wcześniej miał się z nimi wdać w bójkę. W wyniku działań 34-latka z Polski troje mężczyzn zostało poszkodowanych. W tym gronie znalazł się również niejaki Padraic O'Hennraich.
Polacy pomagają biednym Brytyjczykom – polska restauracja w Hull nakarmi bezdomnych w Święta
W tamtym czasie mężczyzna ten był obiecującym sportowcem, irlandzkim mistrzem kickboxingu, któremu wróżono dużą, międzynarodową karierę. Niestety, w wyniku obrażeń odniesionych w wypadku musiał zrezygnować z tych planów. Urazy O'Hennraicha były bardzo poważne, szczególnie te głowy. Jego stan wymagał wprowadzenia w stan śpiączki farmakologicznej. Po dziś dzień nie udało mu się osiągnąć pełnej sprawności. Z powodu nieustannych i nawracających bólów głowy musiał rzucić studia i zrezygnować z planów pracy, jako inżynier.
Polak, który już wcześniej było notowany za wykroczenia drogowe, uciekł nie tylko z miejsca zdarzenia, ale w ogóle opuścił kraj! W 2008 roku przybył do Polski, gdzie ukrywał się przed irlandzkim wymiarem sprawiedliwości pod fałszywym nazwiskiem. To właśnie z tego powodu nie udało się go złapać, pomimo wydania Europejskiego Nakazu Aresztowania.
Polak z Manchesteru zainstalował w domu kamerę, aby móc szydzić ze swojej partnerki
Przez dekadę udawało się mu unikać sprawiedliwości – okazało się, że ze zmienionym nazwiskiem wrócił do Irlandii w 2016 roku. Jak czytamy na łamach portalu "Irish Examiner" znalazła zatrudnienie jako mechanik. W lipcu 2018 udało się go aresztować, a następnie postawić przed sądem.
Mężczyzna, który jest ojcem dwójki dzieci, przed Dublin Circuit Criminal Court został uznany winnym napaści na Padraica O'Hennraicha oraz zastraszenia dwójki jego kolegów – Eoina Walsha i Daniela Byrne’a.
Co w sądzie na swoją obroną miał sprawca? Mówił, że nie potrafił opanować agresji, ale wypowiadał się w sposób bardzo oszczędny wyrażając jednak "najgłębsze przeprosiny" swoim ofiarom. W jego sprawie sąd wydał wyrok sześciu lat pozbawienia wolności.