Życie w UK

Polak z Hull zatrudniony w brytyjskiej fabryce stracił pracę przez “problemy związane z Brexitem”

25-letni Polak z Hull, który był od grudnia ubiegłego roku zatrudniony w brytyjskiej fabryce, powiedział, że jego pracodawca nie przedłużył mu umowy ze względu na „problemy związane z Brexitem”.

Polak z Hull zatrudniony w brytyjskiej fabryce stracił pracę przez “problemy związane z Brexitem”

Polak Stracil Prace Przez Brexit

Polak został zatrudniony w grudniu ubiegłego roku w brytyjskiej firmie produkcyjnej Bartoline w ramach umowy na czas określony i liczył na to, że jego kontrakt zostanie przedłużony. Niestety tak się nie stało…

25-latek był „wściekły i zszokowany”, gdy otrzymał w ubiegłym tygodniu nieoczekiwany list, w którym poinformowano go o nieprzedłużeniu mu umowy „ze względu na problemy związane z Brexitem”.  

– To był dla mnie duży szok. Byłem tam prawie każdego dnia, dlatego przypuszczałem, że pracy jest dużo – powiedział Polak.

Polecane: Brexit i wyprowadzka z UK a prawo do brytyjskiej emerytury – Zobacz, co się zmieni po wyjściu Wielkiej Brytanii z UE

W liście od menagera nasz rodak przeczytał: „Nasza firma wchodzi w potencjalnie ciężki czas związany z wyjściem z Unii Europejskiej. Mimo że nie spodziewamy się długoterminowych problemów, odczuliśmy spadek zamówień, gdy weszliśmy w okres zmian. Aby mieć pewność, że będziemy w stanie sprostać jakimkolwiek zmianom, z żalem muszę zakończyć Pański kontrakt. Chciałbym Panu podziękować za dotychczasowy wysiłek i życzyć wszystkiego najlepszego w zdobyciu innego odpowiedniego zatrudnienia”.

Polak mieszkający w Hull musi znaleźć teraz nową pracę.

– Jestem zły na to, że przyszło to tak nagle. Nie miałem żadnych przesłanek do tego, aby myśleć, że zostanę zwolniony. Nawet gdy przyjechałem tu z Polski, nie obawiałem się tak Brexitu. Dlatego jest to dla mnie ogromny szok, gdy dotknęło mnie to osobiście. Nic nie wiem o tym, czy inni pracownicy z firmy zostali także zwolnieni z tego powodu. Nie planuję wrócić do Polski, będę po prostu starał się znaleźć nową pracę. Właśnie kupiłem ubezpieczenie samochodowe i osiadłem tutaj – powiedział Polak.

 

 

Przeczytaj też: Co dokładnie wydarzyło się w sobotę w parlamencie i co dalej w związku z Brexitem?

author-avatar

Paulina Markowska

Uwielbia latać na paralotni, czuć wiatr we włosach i patrzeć na świat z dystansu. Fascynuje ją historia Wielkiej Brytanii sięgająca czasów Stonehenge i Ring of Brodgar. W każdej wolnej chwili eksploruje zakątki tego kraju, który nieustannie ją fascynuje. A fascynacją tą ‘zaraża’ też kolegów i koleżanki w redakcji:) Pochodzi z Wrocławia i często tam wraca, jednak prawdziwy dom znalazła na Wyspach i nie wyobraża sobie wyjazdu z tego kraju, dlatego szczególnie bliskie są jej historie imigrantów, Polaków, którzy także w tym kraju znaleźli swój azyl.

Przeczytaj również

AI pomoże w karaniu kierowców rozmawiających przez telefonAI pomoże w karaniu kierowców rozmawiających przez telefonSpłoszone konie na ulicach Londynu. Ranni ludzie i same zwierzętaSpłoszone konie na ulicach Londynu. Ranni ludzie i same zwierzęta34 500 osób musi zwrócić zasiłek lub grozi im kara do 20000 funtów34 500 osób musi zwrócić zasiłek lub grozi im kara do 20000 funtówKE zadecyduje o przyszłość tradycyjnej wędzonej kiełbasyKE zadecyduje o przyszłość tradycyjnej wędzonej kiełbasyDyrektor londyńskiej szkoły wprowadza 12-godzinny dzień zajęćDyrektor londyńskiej szkoły wprowadza 12-godzinny dzień zajęćW ciągu trzech dni spadek temperatur o 15 stopni CelsjuszaW ciągu trzech dni spadek temperatur o 15 stopni Celsjusza
Obserwuj PolishExpress.co.uk na Google News, aby śledzić wiadomości z UK.Obserwuj