Życie w UK
Polak wędruje przez Szkocję. Zbiera pieniądze dla dzieci z hospicjów
W poniedziałek 21 września Dariusz Bieńkowski rozpoczął swą pieszą wyprawę wzdłuż Szkocji. Chce w ten sposób zebrać fundusze dla Children’s Hospice Association Scotland (CHAS). – To wspaniala organizacja, która pomaga nieuleczalnie chorym dzieciom i ich rodzinom w hospicjach i prowadzi opiekę domowa zwaną CHAS at Home – zapewnia Polak.
Dariusz Bieńkowski chce przejść wzdłuż Szkocji z Thurso do Jedburgh. Dystans 320 mil zamierza pokonać w 11 dni i zebrać w tym czasie 500 funtów dla CHAS. Być może uda się zgromadzić więcej pieniędzy z datków od sympatyków, bo na koncie jego strony crowdfundingowej już po pierwszym dniu pojawiło się 145 funtów. Na kolejnej – 246 funtów. Postępy marszu i doniesienia z każdego dnia można śledzić na stronie wyprawy.
– Żeby zapewnić dzieciom i ich rodzinom profesjonalną opiekę, CHAS potrzebuje milionów funtów rocznie, dlatego każdy grosz się liczy – apeluje Dariusz Bieńkowski. – Moja akcja charytatywna ma na celu nie tylko zebranie pieniędzy na hospicja ale również zwrócenie większej uwagi na problemy rodzin nieuleczalnie chorych dzieci – dodaje.
Bieńkowskiemu udało się pozyskać kilka firm, które wsparły jego pomysł, dostał też przedmioty na licytację. Na przykład dzięki Stefanowi Scougallowi z Sheffield United FC, na aukcję eBay trafiła piłkarska koszulka z podpisem darczyńcy. (kt)