Życie w UK
Polak spowodował wypadek… uciekając z domu po dokonaniu morderstwa?
W piątek 6 stycznia na terenie hrabstwa Wiltshire doszło do groźnego wypadku. Kolizję spowodował 34-letni Polak jadący osobową Skodą, który… prawdopodobnie uciekał z miejsca zbrodni. Tego samego dnia w jego domu znaleziono zwłoki kobiety.
Do wypadku doszło na drodze A36, w pobliżu miejscowości Wilton. 34-letni Łukasz Jarosz wjechał z całym impetem w nadjeżdżający z drugiej strony samochód marki Nissan. W wyniku kolizji ucierpiała 14-letnia dziewczynka, która podróżowała na przednim siedzeniu i która w wyniku zderzenia doznała poważnych obrażeń nóg. Nastolatka została uwięziona w samochodzie, z którego wyciągnęła ją dopiero straż pożarna.
Spalił prawie Polkę żywcem – odsiedzi tylko 11 lat! (wideo)
Całe zdarzenie rozeszłoby się bez echa, gdyby nie to… że w domu sprawcy wypadku znalezione zostało ciało jego żony. Na razie nie wiadomo, jak doszło do śmierci kobiety, ale przed sądem Swindon Magistrates Court Polakowi postawiono zarzut morderstwa. Przydzielony z urzędu adwokat Łukasza Jarosza stanowczo zaprzeczył jednak, jakoby doprowadzenie do wypadku było celowym działaniem Polaka i jakoby mężczyzna próbował w ten sposób odebrać sobie życie.
Policja z hrabstwa Wiltshire prosi o pomoc wszystkie osoby, które mogłyby coś wiedzieć w sprawie albo na temat Łukasza Jarosza i jego rodziny. Wszelkie informacje można przekazywać policji pod numerem 101 lub anonimowo, za pośrednictwem nr Crimestoppers – 0 800 555111.