Życie w UK
Polak przechytrzył kasę samoobsługową w brytyjskim Tesco
Sprytny jak Polak – to od dawna funkcjonujące w języku powiedzenie nie rzadko znajduje potwierdzenie w rzeczywistości. Na Wyspach jeden z naszych rodaków znalazł sposób na przechytrzenie samoobsługowej kasy w Tesco. Wymyślił na to zaskakująco prosty, aczkolwiek niezwykle skuteczny patent, dając tym samym firmie powód do zastanowienia się nad swoim systemem bezpieczeństwa.
Polak wśród porozrzucanych koło kasy paragonów znalazł taki, na którym znajdował się kod operatora kasy. Kryjący się pod zwykłym kodem kreskowym kod serwisowy pozwala na dowolne sterowanie kasą łącznie z jej wyłączeniem, zmianą parametrów. Zdobycie go umożliwia każdemu kupującemu na przeprowadzanie transakcji wymagających w normalnych warunkach akceptacji osoby nadzorującej. Należą do nich min. zakup alkoholu czy zatwierdzenie nadwyżki towaru na wadze. Do przeprowadzenie wszystkich tych operacji wystarczy jedynie zeskanowanie kodu.
Jeśli taka zabawa przerodzi się w kradzież można zostać pociągniętym do odpowiedzialności karnej. W podstawowym trybie konfiguracyjnym nie istnieje jedynie możliwości samodzielnej wypłaty pieniędzy zgromadzonych w kasie. Z pewnością Tesco powinno lepiej dbać o bezpieczeństwo transakcji i dane swoich klientów.
Zamawiasz zakupy z Tesco przez internet? Uważaj na rosnące opłaty