Polak napastował studentki

Szczepan Majcherczyk, który pracował jako sprzątacz w Exeter University, został oskarżony o napastowanie trzech młodych kobiet w bibliotece uniwersyteckiej. Swoje skandaliczne zachowanie tłumaczył… wychowaniem w Polsce.

Sąd skazał Polaka na 21 miesięcy więzienia i oświadczył, że, gdyby to od niego zależało, deportowałby go natychmiast. Majcherczyk w ciągu 4 dni napastował studentki i sprzedawczynie. Korzystając ze swojej karty pracowniczej 32-letni Polak wchodził do uniwersyteckiej biblioteki, gdzie przez godzinę gapił się na jedną ze studentek, po czym, pokazując jej prezerwatywę, oferował jej seks. Mężczyzna zaatakował także studentkę pierwszego roku w pobliżu stacji kolejowej St James Park w Exeter wkładając ręce w jej spodnie. Podobna sytuacja miała miejsce w Tesco i muzeum, gdzie przeraził swoim zachowaniem inne kobiety. Obrońca Majcherczyka powiedział w sądzie, że jego klient mieszka w Wielkiej Brytanii od ośmiu lat i ma 5-letniego syna, a po rozpadzie swojego związku sięgnął po alkohol, co stało się przyczyną jego nagannego zachowania. Adwokat tłumaczył dalej, że Majcherczyk „w ciągu tych paru dni nadużywał alkoholu i może w ten sposób wrócił do swoich dawnych nawyków i niewłaściwych kulturowych zachowań z czasów swojego dzieciństwa spędzonego na polskiej wsi”.