Życie w UK
Polacy i Węgrzy gorsi niż Państwo Islamskie – twierdzą Niemcy
Gazeta “Berliner Zeitung” twierdzi, że Polacy i Węgrzy są dla europejskiej demokracji większym zagrożeniem niż terroryści Państwa Islamskiego…
Christian Bommarius, komentator niemieckiej gazety, w opublikowanym materiale przekonuje, że tak szkodliwa dla krajów Unii Europejskiej jest “interpretacja praworządności”, przyjmowana na Węgrzech przez Wiktor Orbana, a w Polsce przez Jarosława Kaczyńskiego, lidera Prawa i Sprawiedliwości.
To owa interpretacja, zdaniem Niemców, ma szkodzić bardziej niż urządzona przez islamistów rzeź w Paryżu, zamachy w Bejrucie i Tunezji. “Berliner Zeitung” nie waha się przed stwierdzeniem, że Polacy i Węgrzy stanowią dla europejskiej demokracji “większe niebezpieczeństwo niż terror Państwa Islamskiego”.
Bommarius – jak podkreśla “Rzeczpospolita” – pisze w “Berliner Zeitung”, iż “przed dwoma laty węgierski parlament de facto podporządkował sobie Trybunał Konstytucyjny. Także partia rządząca Polską postanowiła zawładnąć Trybunałem Konstytucyjnym i przyjmując niezgodną z konstytucją ustawę uznała wybór pięciu sędziów Trybunału przez poprzedni parlament za niekonstytucyjny”.
Wbrew podstawowym wartościom Unii, zawartym w traktacie, na Węgrzech prawa człowieka, zwłaszcza uchodźców, są deptane, a Polska jest rządzona przez paranoicznych nacjonalistów – można przeczytać w “Berliner Zeitung”.