Życie w UK

Polacy w czołówce imigrantów przymusowo wydalonych z UK w 2017 r.! Daleko za Polakami są obywatele Indii i Pakistanu

Najnowsze statystyki dotyczące przymusowych deportacji Polaków w UK są zatrważające. Okazuje się, że w zeszłym roku właśnie w ten sposób wydalonych zostało z Wielkiej Brytanii 1 247 naszych rodaków – znacznie więcej, niż obywateli Pakistanu i Indii. 

Polacy w czołówce imigrantów przymusowo wydalonych z UK w 2017 r.! Daleko za Polakami są obywatele Indii i Pakistanu

fot. Getty

Z 1 247 osobami przymusowo wydalonymi z UK w 2017 r., Polacy znaleźli się na trzecim miejscu na liście najbardziej niepożądanych mniejszości narodowych na Wyspach. Przed Polakami uplasowali się jedynie Rumuni (1 758 przymusowych wydaleń) i Albańczycy (1 561 deportacji). Tuż za Polakami znaleźli się z kolei Pakistańczycy (771 wydaleń) i obywatele Indii (744 deportacje). Przypomnijmy jednak, że Polska i Rumunia, w odróżnieniu od Albanii, Indii i Pakistanu, są pełnoprawnymi członkami Unii Europejskiej, a także że Polska jest pełnym członkiem Układu z Schengen (Wielka Brytania posiada członkostwo częściowe, a Rumunia dopiero do wejścia do strefy Schengen kandyduje). 

Niewolnictwo w zamkniętych ośrodkach dla imigrantów w UK?

Skąd taka liczba przymusowych wydaleń Polaków z UK? Trudno podać jednoznaczną odpowiedź, ale znawcy polityki międzynarodowej od dawna sugerują, że skala deportacji względem obywateli UE nasiliła się po Brexicie i że ma ona zniechęcić kolejnych imigrantów do przyjazdu na Wyspy. Eksperci twierdzą, że wzmożona liczba przymusowych deportacji jest wynikiem przedefiniowanej polityki dotyczącej tworzenia „wrogiego środowiska” dla imigrantów na Wyspach. Polityka ta tylko teoretycznie nie ma dotyczyć obywateli krajów Unii, ale w praktyce pozwala ona, dzięki pakietowi różnorodnych środków prawnych i administracyjnych, na utrudnianie życia osobom niepożądanym na terytorium Wielkiej Brytanii.

Tak wygląda życie codzienne w Harmondsworth. Polish Express dotarł do zdjęć i nagrań z ośrodka deportacyjnego

Polskie media niejednokrotnie pisały już o tym, że deportacje i przymusowe zatrzymania Polaków i innych obywateli UE w Wielkiej Brytanii mogą być stosowane tylko w poważnych przypadkach, tzn. w momencie, gdy Home Office uzna, iż są one uzasadnione z uwagi na porządek, bezpieczeństwo albo zdrowie publiczne. Jednak w praktyce wygląda to tak, że coraz więcej obywateli krajów unijnych trafia do ośrodków detencyjnych i jest przymusowo wydalanych z Wielkiej Brytanii z zupełnie błahych powodów, takich jak np. brak dokumentów, wykroczenia drogowe, czy picie alkoholu w parku. Do ośrodka detencyjnego można też trafić za bycie bezdomnym lub bezrobotnym. 

 

 

 

 

Z najnowszych danych opublikowanych przez Home Office wynika, że w 2017 r. do ośrodków detencyjnych trafiło 27 331 osób (o 5% mniej niż w roku poprzednim), a opuściło je 28 244 (o 2% mniej niż w roku poprzednim). Z końcem grudnia 2017 r. w ośrodkach detencyjnych (Immigration Removal Centres (IRCs), Short-Term Holding Facilities (STHF), Pre-Departure Accommodation (PDA)) przetrzymywanych było 2 138 osób (o 22% mniej niż w roku poprzednim), a kolejnych 407 osób wytypowanych do przymusowego wydalenia znajdowało się w HM Prisons.

Home Office przetrzymuje imigrantów w ośrodkach w skandalicznych warunkach przez więcej niż 13 godzin!

Całkowita liczba przymusowych wydaleń sięgnęła w 2017 r. 12 321 (w roku poprzednim wyniosła 12 469). Jednocześnie na dobrowolny wyjazd zgodziło się w zeszłym roku 18 928 osób, w tym 4612 obywateli UE (4 048 w roku poprzednim). Z kolei aż 17 977 osób nie dostało w 2017 r. pozwolenia na wjazd do UK (zostały zatrzymane na jednym z przejść granicznych) i tym samym zostało sprawnie odesłanych do swoich krajów ojczystych. 

 

author-avatar

Marek Piotrowski

Zapalony wędkarz, miłośnik dobrych kryminałów i filmów science fiction. Chociaż nikt go o to nie podejrzewa – chodzi na lekcje tanga argentyńskiego. Jeśli zapytacie go o jego trzy największe pasje – odpowie: córka Magda, żona Edyta i… dziennikarstwo śledcze. Marek pochodzi ze Śląska, tam studiował historię. Dla czytelników „Polish Express” śledzi historie Polaków na Wyspach, które nierzadko kończą się w… więzieniu.

Przeczytaj również

Pięć osób zginęło próbując dostać się do UK w dzień po przyjęciu Rwanda billPięć osób zginęło próbując dostać się do UK w dzień po przyjęciu Rwanda billMężczyzna pracował dla Sainsbury’s 20 lat. Został dyscyplinarnie zwolniony za chwilę nieuwagiMężczyzna pracował dla Sainsbury’s 20 lat. Został dyscyplinarnie zwolniony za chwilę nieuwagiZakłócenia w podróżowaniu, które czekają nas w kwietniu i majuZakłócenia w podróżowaniu, które czekają nas w kwietniu i maju46 000 samolotów miało problemy z GPS. Za zakłóceniami prawdopodobnie stoją Rosjanie46 000 samolotów miało problemy z GPS. Za zakłóceniami prawdopodobnie stoją RosjanieRishi Sunak z wizytą w Polsce. UK zapowiedziało największy pakiet wsparcia wojskowego dla UkrainyRishi Sunak z wizytą w Polsce. UK zapowiedziało największy pakiet wsparcia wojskowego dla Ukrainy23 kwietnia obchodzimy Dzień Świętego Jerzego, bohaterskiego patrona Anglii i… multikulturalizmu23 kwietnia obchodzimy Dzień Świętego Jerzego, bohaterskiego patrona Anglii i… multikulturalizmu
Obserwuj PolishExpress.co.uk na Google News, aby śledzić wiadomości z UK.Obserwuj