Życie w UK
Polacy uratują brytyjskie kościoły?
Napływ chrześcijan z Polski i Rumunii ma znaczący wpływ na kondycję angielskich kościołów – wynika z badań prowadzonych w ramach drugiej edycji projektu Church Statistics.
W badaniach prowadzonych w połowie 2013 roku uwzględniono ponad 300 obecnych na Wyspach chrześcijańskich grup wyznaniowych. Uzyskane wyniki skonfrontowano z danymi z roku 2011. Pytania zawarte w ankiecie dotyczyły wyznania, rasy i kraju pochodzenia.
Koordynator projektu, Peter Brierley twierdzi, że napływ imigrantów z krajów „chrześcijańskich” pozwoli zatrzymać prognozowany spadek liczebności członków poszczególnych kościołów na Wyspach. „Odnotowaliśmy znaczny wzrost ilości wiernych, regularnie uczęszczających na nabożeństwa, a także zwiększoną aktywność, jeśli chodzi o formowanie się nowych grup religijnych” – komentuje Brierley.
Nowe kongregacje powstają głównie w ramach społeczności pochodzenia afrykańskiego. W samym Londynie naliczono ponad 700 nowych kościołów powstałych w latach 2005 – 2012, należących głównie do ruchu zielonoświątkowego.
Prognozy zawarte w pierwszej edycji Church Statistics zakładały, że w 2014 roku liczba chrześcijan na Wyspach wyniesie 5 190 000. Tegoroczne badania wskazują jednak, że liczba wierzących sięgnęła 5 370 000, co oznacza prawie 4 procentowy wzrost. Zdaniem Brierley’a, napływ nowych wyznawców pozwoli wyhamować tendencję spadkową w liczbie wiernych, z którą kościoły w Wielkiej Brytanii zmagają się od lat.