Życie w UK
“Polacy to idealni imigranci” – komentuje pierwszy Polak wybrany do brytyjskiej Izby Gmin
– Polacy są bardzo mile widziani tutaj w Wielkiej Brytanii. Ludzie bardzo lubią Polaków, lubią pracować z nimi i to jest dla nas idealny imigrant – pracowity, wykształcony, integruje się – mówi w "Porannej rozmowie" w RMF FM polski poseł do Izby Gmin Daniel Kawczyński.
W rozmowie z Robertem Mazurkiem urodzony w Warszawie członek Partii Konserwatywnej, który jest posłem w Izbie Gmin opowiada o zamieszaniu związanym z Brexitem, planach drugiego referendum oraz o ambicjach zostania ambasadorem Wielkiej Brytanii w Polsce.
Daniel Kawczyński nie boi się krytykować podejścia polskiego rządu do emigrantów w UK – gdy premier Mateusz Morawiecki pojawił się w grudniu w Londynie, aby kolejny raz nawoływać naszych rodaków do wyjazdu z UK i powrotu do Polski, poseł wybrany z regionu Shrewsbury and Atcham mówił, żeby Polacy nie słuchali szefa polskiego rządu. – Polacy są bardzo mile widziani tutaj w Wielkiej Brytanii. Ludzie bardzo lubią Polaków, lubią pracować z nimi i to jest dla nas idealny imigrant – pracowity, wykształcony, integruje się – komentował w rozmowie z Mazurkiem.
Pytany o kwestie związane z Brexitem Kawczyński nie ma wątpliwości, że jakiekolwiek próby zatrzymania procesu wychodzenia Wielkiej Brytanii z Unii są pozbawione sensu. – Mieliśmy referendum i 17,5 mln obywateli głosowało za brexitem – stanowczo mówi Kawczyński. Co dalej więc z umową brexitową? – My mamy nadzieję, że ta umowa będzie w przyszłym tygodniu, że premier będzie miała wystarczająco głosów, żeby umowa była uzgodniona wreszcie (…). Chcemy wyjść z Unii" – kończył.
Bardzo ciekawy wątek pojawił się odnośnie zostania ambasadorem Wielkiej Brytanii w Polsce? – Oczywiście w przyszłości chciałbym zostać brytyjskim ambasadorem w Warszawie – jednoznacznie deklaruje Kawczyński. Jedynym problem z jakim się musi zmierzyć jest… język polski! Otóż "nasz" poseł z Izbie Gmin słabo radzi sobie z polską gramatykę! Mówi wręcz, że to najtrudniejszy język świata, a końcówki fleksyjne są niewyobrażalnie trudne do wymówienia.
Warto dodać, że polska historia jest czymś bardzo ważnym dla Kawczyńskiego – Jak ja jadę do Warszawy z posłami, to pierwszą rzecz, gdzie ja ich prowadzę, to jest do Muzeum Powstania Warszawskiego. Zanim mamy spotkanie w Sejmie, czy w Senacie, zawsze pierwszy pobyt jest w Muzeum Powstania Warszawskiego – zwraca uwagę polski poseł.
Cały wywiad do odsłuchania na stronie