Polacy są wyzyskiwani na farmach – pokazuje BBC

W reportażu zrobionym przez BBC możemy zobaczyć, w jak stresujących warunkach muszą pracować Polacy zatrudnieni na farmach w Wielkiej Brytanii.

Śledztwo BBC wykazało, że agencja dostarczająca pracowników do miejsc zaopatrzenia supermarketów, zatrudniała nielegalnie pośredników kierujących ludzi na farmy. Po sygnałach o złych warunkach pracy na polach uprawnych w okolicy Lincolnshire, BBC Look North wysłała swojego reportera, by ten z ukrytą kamerą zbadał sytuację. Okazało się, że, człowiek który był odpowiedzialny za skierowanie pracowników na farmę, nie posiadał tzw. gangmaster licence. Local Link Recruitment zaprzecza, że mężczyzna dla nich pracował.

Od 2004 roku w Wielkiej Brytanii obowiązują przepisy jednoznacznie nakazujące posiadanie licencji każdemu, kto dostarcza pracowników trudniących się zbieraniem plonów, obróbką owoców morza, ogrodnictwem czy pakowaniem towarów. Na mocy ustawy obowiązkiem pośredników jest spełnienie standardów dotyczących bezpieczeństwa pracy, zakwaterowania, transportu, przeszkolenia i płacy.

Obejrzyj film BBC z polskimi napisami:

W Lincolnshire, gdzie znajdowała się feralna farma w ostatnich latach zanotowano prawie dwukrotny wzrost liczby zgłoszeń przypadków naruszania wspomnianych norm.

Dyrektor zarządzająca Local Link Recruitment posiada licencję gangmastera, ale Rafał Czerwiak już nie, choć to on zajmował się wszystkimi sprawami zatrudnionych. Z relacji pracowników jasno wynika, że uważali oni Czerwiaka za swojego szefa. Trudno się dziwić. Jak mówią, nigdy nie widzieli żadnej innej wyżej postawionej osoby z firmy, a Czerwiak zawsze rozmawiał z farmerami i wydawał polecenia kierownikom prac. Instruował ich również, by skargi na zatrudnionych przez Local Link Recruitment zgłaszać jemu, a nie właścicielowi farmy.

Ukryta kamera reportera BBC pokazuje mężczyznę, gdy zbiera ludzi i daje im do podpisania ich karty pracy. BBC bezskutecznie próbowała kontaktować się z Czerwiakiem. Dyrektor Local Link Recruitment Iwona Lebiedowicz poprzez swojego adwokata przekazała stacji informacje, że Czerwiak przestał pracować dla jej firmy w październiku 2014 roku, a w 2009 zrezygnował ze stanowiska dyrektora finansowego.

Film BBC pokazuje sceny z września i października bieżącego roku. Mężczyzna był również widziany w towarzystwie Lebiedowicz na czerwcowej gali rozdania nagród Institute of Directors.

W reportażu widać stresujące warunki pracy, na które często narzekają pracownicy zatrudniani przez Local Link Recruitment. W rozmowach mówią też o braku odpowiedniego sprzętu do pracy, jak rękawice czy odzież przeciwdeszczowa.

Wszystkie te oskarżenia Lebiedowicz zdecydowanie odrzuca. Jej adwokat w oświadczeniu dla BBC zaznacza: „Nasz klient uważa, że skargi, które do państwa dotarły, zostały wywołane przez naszą konkurencję lub osoby chowające osobisty uraz do firmy”.

Przedstawiciel British Retail Consortium reprezentującej supermarkety mówi, by wszystkie takie przypadki zgłaszać do Gangmasters Licensing Authority, Dowody dostarczone przez BBC mają być dla GLA kluczowe w wyjaśnieniu sprawy.

„Zapewnienie dobra pracownikom pracującym dla naszych dostawców znajduje się w centrum uwagi kupców. Wiemy, że wymaga to ścisłej współpracy z dostawcami, twardego prawa licencyjnego i efektywnego jego egzekwowania, dlatego wspieramy wszelkie działania GLA” powiedział Andrew Opie z British Retail Consortiu.

Pięć lat w niewoli u Polaków w Wielkiej Brytanii