Życie w UK

Polacy na Wyspach walczą o odszkodowania

To, że firmy budowlane nie przestrzegają przepisów BHP to nie nowość. Coraz częściej jednak polskim budowlańcom w Wielkiej Brytanii udaje się uzyskać odszkodowanie za wypadek w miejscu pracy. – Od 2004 roku pozycja naszego pracownika znacznie się poprawiła – przyznają prawnicy.

Polacy na Wyspach walczą o odszkodowania

Wpid 1268227448

Polacy Online – Portal Polaków w UK >>

Kasa za wypadek >>

25-letni Rafał Przestrzelski pracował przy rozbiórce budynku w londyńskiej dzielnicy Paddington. Mężczyzna próbował usunąć podpórkę betonowej płyty, kiedy konstrukcja nagle zawaliła się. Mimo wysiłków lekarzy, mężczyzny nie udało się uratować. O wiele więcej szczęścia miał inny Polak, Andrzej Kaliński. Początkowo mężczyzna miał jedynie pomalować mieszkanie szefa i wykonać drobne prace porządkowe. Po jakimś czasie został jednak przeniesiony do pracy w tartaku. Właściciel przedsiębiorstwa stwierdził, że bez problemu poradzi sobie w tej pracy i nie potrzebuje żadnego przeszkolenia. To nic, że miał pracować z niebezpiecznymi maszynami. Podczas cięcia gigantycznych drewnianych kłód nasz rodak obciął palec i uszkodził rękę.

To tylko jedne z wielu tragicznych wypadków z udziałem Polaków, do jakich w ostatnich latach doszło na budowach i w przedsiębiorstwach na Wyspach. O ile jednak przed wejściem Polski do Unii Europejskiej wiele z nich szło w zapomnienie, o tyle teraz poszkodowanym lub ich rodzinom coraz częściej przyznawane są odszkodowania. Sąd Old Bailey, przed którym toczyła się sprawa Rafała Przestrzelskiego, uznał, że dwie firmy prowadzące budowę: główny wykonawca John F Hunt Demolition Ltd oraz firma podwykonawcza Bayoak Demo Ltd, nie przestrzegały przepisów bezpieczeństwa pracy i są winne jego śmierci. Musiały wypłacić bliskim tragicznie zmarłego Polaka 115 tysięcy funtów odszkodowania i ponieść 33 tys. funtów kosztów sądowych. Sąd w Swindon po zapoznaniu się ze sprawą Andrzeja Kalińskiego uznał, że Polakowi należy się aż 97 tysięcy funtów rekompensaty za poniesione straty.

Jak uzyskać odszkodowanie? dowiesz się na www.odszkodowania.co.uk >>

– Wiele od 2004 roku sie zmieniło – przyznaje prawnik zajmujący się odszkodowaniami Andrzej Tutkaj, od 1999 roku prowadzący własną kancelarię w Londynie. – Wcześniej Polacy bali się przeciwstawiać pracodawcy, nie zawsze znali swoje prawa, często pracowali na czarno i bez ubezpieczenia. O wiele mniej było również polskich firm udzielających pomocy prawnej w Wielkiej Brytanii. Skutkowało to ogromną ilością wypadków w miejscach pracy, bo firmy bardzo często nie ponosiły żadnej odpowiedzialności za nieprzestrzeganie przepisów bezpieczeństwa. Teraz nie tylko Polacy częściej otrzymują rekompensatę za poniesione straty, ale i wypadków jest mniej – mówi.  Większe możliwości uzyskania pieniędzy spowodowały dynamiczny rozwój tysiąca polskich firm zajmujących się odszkodowaniami. Jak grzyby po deszczu rosną kolejne kancelarie specjalizujące się w tej branży. Nic dziwnego – w grę wchodzą ogromne kwoty, dlatego pokusa też jest duża. „Tysiące funtów, zero kosztów, odszkodowania nawet w trzy lata po wypadku” – w ten sposób reklamuje się wiele z nich, aby przyciągnąć klientów. Nie zawsze jednak wszystko wygląda tak różowo. – Rzeczywiście to firma ubezpieczeniowa poniesie gigantyczne koszty adwokackie i sądowe, ale tylko w przypadku wygranej klienta. Jeśli sąd nie uzna jego racji to klient sam musi uiścić wszystkie opłaty. Rzeczywiście są trzy lata na wniesienie pozwu, ale czy po tym czasie da się jeszcze udowodnić winę pracodawcy – zwraca uwagę Tutkaj. I przestrzega, aby dobrze zastanowić się, czy mamy podstawy do wniesienia pozwu: czy nie ponieśliśmy szkody z własnej winy, czy mamy dokumenty (bardzo ważne jest wpisanie wypadku do tzw. Accident book, czyli księgi wypadków oraz zaświadczenie od lekarza lub ze szpitala) i świadków, czy byliśmy ubezpieczeni, czy firma ma fundusze, zanim zdecydujemy się na walkę z pracodawcą. – Nie można też łudzić się, że pracodawca będzie na nas patrzył przychylnym okiem, jeśli podamy go do sądu, dlatego ja zawsze radzę, aby liczyć się ze zwolnieniem a najlepiej mieć w zanadrzu inną pracę – mówi prawnik. Nie jest to też szybki proces – sprawy sądowe mogą toczyć się miesiącami a nawet latami.
Ilona Blicharz

Kiedy przysługuje Ci odszkodowanie za wypadek przy pracy?
– Gdy potkniesz się o pozostawione na ziemi rzeczy – winę może ponosić pracodawca, jeżeli nie zapewnił czystości w zakładzie,
– Gdy doznałeś urazu w czasie pracy, a nie byłeś wcześniej przeszkolony do pracy przy danym urządzeniu lub przy użyciu pewnych środków,
– Gdy wypadek spowodował inny pracownik – przykładowo operator wózka widłowego najechał na stopę drugiemu pracownikowi,
– Gdy nie otrzymałeś odpowiedniego ubioru ochronnego, rękawic, kasku lub okularów ochronnych, które mogłyby zapewnić bezpieczeństwo w czasie pracy.

Ilona Blicharz / Fot. GETTY IMAGES

Bezpłatna pomoc i odszkodowania >>

Kasa za wypadek >>

author-avatar

Przeczytaj również

Rachunki za najem i energię wzrosły od dekady o 6000 funtówRachunki za najem i energię wzrosły od dekady o 6000 funtówBezrobocie w UK rośnie w obliczu zastoju na rynku pracyBezrobocie w UK rośnie w obliczu zastoju na rynku pracyBiustonosze bez podatku VAT. Apelują o to pracownicy służby zdrowiaBiustonosze bez podatku VAT. Apelują o to pracownicy służby zdrowiaZamknięcie odcinka M25 w maju – gdzie wyznaczono objazdy?Zamknięcie odcinka M25 w maju – gdzie wyznaczono objazdy?Tworzenie deepfake’owych obrazów o charakterze seksualnym będzie przestępstwemTworzenie deepfake’owych obrazów o charakterze seksualnym będzie przestępstwemOsoby niepełnosprawne otrzymają 2800 funtów mniej po przejściu na UCOsoby niepełnosprawne otrzymają 2800 funtów mniej po przejściu na UC
Obserwuj PolishExpress.co.uk na Google News, aby śledzić wiadomości z UK.Obserwuj