Bez kategorii
Podróżni na lotnisku w Manchesterze stali w kolejce długiej na jedną milę przez… strajk na kolei
Sfrustrowani podróżni stali w kolejce długiej aż na milę między przejściami Skylink, a terminalami na lotnisku w Manchesterze pierwszego dnia strajków kolejowych, które mają doprowadzić do ogólnokrajowego chaosu komunikacyjnego.
Około 50 000 pracowników kolei od 13 różnych operatorów w Wielkiej Brytanii rozpoczęło we wtorek strajk, który ma być największą tego typu akcją od 1989 roku. Strajki zaplanowane są na wtorek, czwartek i sobotę, co ma sparaliżować British Rail, a także lotniska i drogi.
Strajk na kolei i dramat na lotniskach
Jeszcze przed strajkiem kolejowym lotnisko w Manchesterze miało problem z obsługą pasażerów, którzy zmuszeni byli do stania w długich kolejkach. Niestety ta sytuacja pogorszyła się jeszcze bardziej pierwszego dnia strajku, kiedy to na lotnisku tylko jedna piąta usług działała i połowa linii została zamknięta.
W dużej części kraju nie będzie dostępnych pociągów pasażerskich przez cały dzień, problemy są odczuwalne w Szkocji, Walii, całej Kornwalii i Dorset oraz Chester, Hull, Lincoln i Worcester. Usługi są przede wszystkim ograniczone do linii głównych, ale nawet te będą otwarte tylko między 7:30 a 18:30.
Operatorzy, którzy nie biorą udziału w akcji protestacyjnej, także mają problemy z funkcjonowaniem z powodu zakłóceń spowodowanych strajkiem sygnalizatorów Network Rail.
Furia związków zawodowych
Związki zawodowe zareagowały furią na doniesienia o tym, że Partia Pracy zabroniła swoim posłom udzału w pikietach protestacyjnych. Sharon Graham, sekretarz generalna Unite, powiedziała:
– Partia Pracy została założona przez związki zawodowe i oczekujemy, że posłowie Partii Pracy będą bronić pracowników słowami i czynami.
- Przeczytaj koniecznie: Strajki na kolei i w metrze w Wielkiej Brytanii po klęsce rozmów ze związkami zawodowymi