Życie w UK
Podejrzani rowerzyści
Dwaj Polacy jechali nocą rowerami, pech chciał, że zatrzymała ich policja, gdyż jechali bez świateł.
Zatrzymano grupę polskich złodzieji >>
Derby: 88 letni Polak złapał złodzieja >>
Kiedy rowerzyści zostali skontrolowani okazało się, że jazda bez świateł to nie jedyne wykroczenie jakie mają na sumieniu.
Dwaj Polacy Przemysław G. (24 lata) i Paweł M. (21) zostali zatrzymani około 1.30 w nocy. Podejrzenia policjantów obudzili, gdyż byli ubrani na czarno, a na rękach mieli gumowe rękawiczki.
Po przeszukaniu okazało się, że w plecakach mają radio samochodowe, latarkę i śrubokręt. Nietrudno było się domyśleć, że właśnie wracają z nocnej kradzieży.
W konsekwencji przeszukano również ich domy, gdzie znaleziono inne dobra pochodzące z kradzieży.
Feralni rowerzyści przyznali się do winy. Ich adwokat w trakcie rozprawy tłumaczył, że chociaż są w Anglii już 1,5 roku to wciąż nie mają pracy ani pieniędzy i mieszkają kątem u znajomych.
Każdego ze złodziei sąd skazał na 120 godzin prac społecznych,175 funtów kary i pokrycie kosztów procesu wynoszących 120 funtów.
gp