Życie w UK
Podatki kontra ekologia. Tańszy prąd, ale bez ochrony środowiska
SSE jako ostatni z wielkich koncernów energetycznych w Wielkiej Brytanii postawił ultimatum rządowi: obniży ceny tylko pod warunkiem zniesienia ekologicznych regulacji.
Przedstawiciel firmy zabrał głos w radiu BBC, ogłaszając jej oficjalne stanowisko. SSE, jak wszyscy dystrybutorzy prądu na terenie kraju, zapowiedział znaczne podniesienie taryf (8,2%) w najbliższym czasie. Tego radykalnego dla podatników kroku dałoby się uniknąć, jeżeli rząd wycofałby się z najnowszych regulacji nakładanych na koncerny energetyczne obowiązek dostosowania się do wymogów ochrony środowiska. Takie przepisy wymuszają wdrożenie nowych, kosztownych technologii. Rząd wydaje się nieugięty, choć istnieje podobieństwo, że w najnowszych rozporządzeniu zmiękczy obecne stanowisko. Obecnie minister ds. energetyki stwierdził, że korporacje traktują społeczeństwo jak „dojne krowy” i nie powinny uciekać się do tej formy szantażu.