Życie w UK
Podatek „halal” ma pomóc w walce z radykalnym islamem. To dobry pomysł?
Francuzi mają nowy pomysł na to, jak zwalczać radykalny islam. Otóż chodzi o to, żeby odciąć finansowanie meczetów i ośrodków religijnych przez zagraniczne instytucje, często promujące islam w wersji radykalnej i zastąpić go finansowaniem z podatku „halal”.
Prawo Francji pozwala obecnie instytucjom zagranicznym wspierać finansowo grupy religijne działające na jej terytorium. Problem polega jednak na tym, że instytucje te, ulokowane przede wszystkim w krajach Bliskiego Wschodu i Afryki Północnej, są często powiązane z radykalnymi nurtami islamu. I to właśnie z finansowanych tak meczetów i szkół koranicznych wywodzi się najwięcej terrorystów oraz osób powiązanych z grupami terrorystycznymi.
“Już niedługo Królowa Elżbieta włoży burkę” – wieszczy radykalny islamista [wideo]
Instytut Montaigne, który wraz z ośrodkiem Institut Français d’Opinion Publique (IFOP) przygotował publikację dotyczącą islamu we Francji, zaproponował, żeby finansowanie meczetów i szkół koranicznych z pieniędzy zagranicznych zastąpić finansowaniem z podatku „halal”. Podatek taki zostałby nałożony na wszelkie produkty „halal” kupowane przez muzułmanów i w ten sposób pieniądze na finansowanie działalności oświatowej i kulturalnej pochodziłyby z kieszeni zwykłych wyznawców islamu.