Życie w UK

Po batalii z Home Office i interwencji mediów przyznano dzieciom imigrantów z UE stałą rezydenturę!

Po tym, jak Home Office nie przyjęło aplikacji o stałą rezydenturę dzieci imigrantów z UE, które urodziły się w Londynie, a ich rodzice mieszkają na Wyspach od wielu lat, postanowiły zainterweniować brytyjskie media. Skutek był natychmiastowy…

Po batalii z Home Office i interwencji mediów przyznano dzieciom imigrantów z UE stałą rezydenturę!

Paraimigrantow

Aplikacja o przyznanie stałej rezydentury dwójce nastoletnich dzieci pary imigrantów z UE, którzy mieszkają na Wyspach od parudziesięciu lat, została początkowo odrzucona przez Home Office. Dopiero po interwencji brytyjskich gazet, a szczególnie dziennika „The Guardian”, postanowiono przyznać dzieciom urodzonym w Londynie stałą rezydenturę.

Monica Obiols pochodząca z Hiszpanii i Holender Jan-Dinant Schreuder nie spodziewali się, że po parudziesięciu latach życia w Wielkiej Brytanii zostaną potraktowani w tak mało profesjonalny sposób przez Home Office. Wnioski o stałą rezydenturę zostały bowiem przyznane tylko im, a aplikacje ich nastoletnich dzieci zostały odrzucone.

 

 

Urodzone w UK dzieci imigrantów z Unii bez prawa do stałej rezydentury! Ta historia nie wróży dobrze Polakom na Wyspach…

W uzasadnieniu Home Office podało, że rodzice nie udowodnili tego, że ich dzieci przebywają z nimi na stałe w Wielkiej Brytanii. To absurdalne wytłumaczenie stało się prawdziwym hitem 13 kwietnia, kiedy to sprawę imigrantów nagłośnił „The Guardian”.

Dopiero dzięki reakcji mediów Home Office zreflektowało się i po tygodniu przyjęło wnioski dzieci pary z Londynu, wcześniej jednak przez sześć miesięcy ignorowało Monicę Obiols, która domagała się wytłumaczenia w tej sprawie. Swoją przygodę z brytyjskim urzędem para opisuje jako „biurokratyczny koszmar”, z którym imigranci mają coraz częściej do czynienia po referendum w sprawie Brexitu.

Jak wielu innych obcokrajowców Schreuder i Obiols mówią wprost o tym, że spanikowali, gdy Brytyjczycy zadecydowali o Brexicie, dlatego też tak zależało im na wyrobieniu stałej rezydentury. Nie spodziewali się jednak, że będą musieli z brytyjskim urzędem stoczyć prawdziwą batalię i zaangażować w to media. 

Temat numeru: 15 lat wystarczy, wracam do Polski!

author-avatar

Paulina Markowska

Uwielbia latać na paralotni, czuć wiatr we włosach i patrzeć na świat z dystansu. Fascynuje ją historia Wielkiej Brytanii sięgająca czasów Stonehenge i Ring of Brodgar. W każdej wolnej chwili eksploruje zakątki tego kraju, który nieustannie ją fascynuje. A fascynacją tą ‘zaraża’ też kolegów i koleżanki w redakcji:) Pochodzi z Wrocławia i często tam wraca, jednak prawdziwy dom znalazła na Wyspach i nie wyobraża sobie wyjazdu z tego kraju, dlatego szczególnie bliskie są jej historie imigrantów, Polaków, którzy także w tym kraju znaleźli swój azyl.

Przeczytaj również

Mężczyzna uniewinniony za jazdę „pod wpływem”. Powód zaskakujeMężczyzna uniewinniony za jazdę „pod wpływem”. Powód zaskakujePięć osób zginęło próbując dostać się do UK w dzień po przyjęciu Rwanda billPięć osób zginęło próbując dostać się do UK w dzień po przyjęciu Rwanda billMężczyzna pracował dla Sainsbury’s 20 lat. Został dyscyplinarnie zwolniony za chwilę nieuwagiMężczyzna pracował dla Sainsbury’s 20 lat. Został dyscyplinarnie zwolniony za chwilę nieuwagiZakłócenia w podróżowaniu, które czekają nas w kwietniu i majuZakłócenia w podróżowaniu, które czekają nas w kwietniu i maju46 000 samolotów miało problemy z GPS. Za zakłóceniami prawdopodobnie stoją Rosjanie46 000 samolotów miało problemy z GPS. Za zakłóceniami prawdopodobnie stoją RosjanieRishi Sunak z wizytą w Polsce. UK zapowiedziało największy pakiet wsparcia wojskowego dla UkrainyRishi Sunak z wizytą w Polsce. UK zapowiedziało największy pakiet wsparcia wojskowego dla Ukrainy
Obserwuj PolishExpress.co.uk na Google News, aby śledzić wiadomości z UK.Obserwuj