PILNE! Potężny pożar w Londynie – z rozprzestrzeniającym się na kolejne budynki ogniem walczy 100 strażaków [wideo]

Fot: Twitter @Martyn85948296

Pozar W Brentford Londyn 2

15 wozów strażackich i 100 strażakach zmagało się z pożarem hotelu Travelodge, zlokalizowanego w zachodniej części Londynu. Ogień szalejący przy High Street w Brentford rozprzestrzenił się na kolejne budynki.

Jak czytamy na łamach serwisu "The Evening Standard" pożar w hotelu wybuchł we wczesnych godzinach porannych w środę, w pomieszczeniu, w którym przechowywane były śmieci. Zanim strażacy pojawili się na miejscu, ogień rozprzestrzenił się już na pięć kolejnych pięter, a następnie zajął również sąsiedni budynek. W sumie około 160 osób, zarówno gości hotelowych, jak i osób zajmujących się obsługą, zostało ewakuowanych podczas akcji strażackiej. Póki co nie mamy żadnych informacji o osobach rannych. 

CZYTAJ TAKŻE: Wybory 2019 w UK: Kampania na ostatniej prostej – do otwarcia lokali wyborczych zostało już tylko 9 dni!

W mediach społecznościowych nie brakuje relacji z tych dramatycznych wydarzań. Oto jeden z filmików udostępnionych na Twiterze, który pokazuje jak wyglądał ogień trawiący hotel Travelodge:

#brentford fire about an hour ago… pic.twitter.com/NDLtTXP3eu

— Ian Hooper (@Ian_bfc) December 4, 2019

Jednostki London Fire Brigade na miejscu pojawiły się około godziny 2:50. W akcji brały udział zastępy z pobliskich posterunków straży pożarnej oraz oddziały z Chiswick. Walka z żywiołem trwała długa, sytuację udało się opanować dopiero o godzinie 7:30. Według ostatnich doniesień brytyjskich mediów na miejscu wciąż pracują strażacy zajmujący się dogaszaniem ognia

WAŻNY TEMAT: Na Amazonie sprzedawano świąteczne ozdoby ze zdjęciami obozu koncentracyjnego Auschwitz-Birkenau

Nathan Hobson z lokalnego posterunku straży, który brał udział w akcji gaśniczej zwrócił uwagę, że strażacy pracowali w "trudnych i wymagających warunkach", aby poradzić sobie żywiołem. Wiadomo, że ogień po raz pierwszy pojawił się na parterze, w pomieszczeniu, w którym przechowywano śmieci, a następnie zaczął się rozprzestrzeniać na kolejne piętra.

Przyczyna pożaru pozostaje wciąż nieznana.