Praca i finanse
Pierwszy efekt Brexitu: Brytyjskie firmy narzekają, że coraz mniej wykwalifikowanych pracowników chce pracować na Wyspach!
Z badań przeprowadzonych przez Lloyds wynika, że brytyjscy pracodawcy już zaczynają narzekać na to, że mają problemy z rekrutacją wykwalifikowanych pracowników spoza Wielkiej Brytanii.
Od stycznia tego roku liczba wykwalifikowanych pracowników z zagranicy zatrudnianych na Wyspach spadła o jedną trzecią. Brytyjskie biznesy muszą się obecnie mierzyć z największym wyzwaniem od dekady, którym jest właśnie spadek atrakcyjności brytyjskiego rynku pracy.
Dlaczego brytyjscy muszą zatrudniać pracowników z Unii Europejskiej?
Odpowiada za to między innymi utrzymujący się od referendum słabszy funt i niepewność co do statusu imigrantów z UE na Wyspach po Brexicie. Aż 52 procent brytyjskich firm biorących udział w badaniu przyznało, że ma trudności z rekrutacją wykwalifikowanych pracowników z UE od ostatnich sześciu miesięcy.
Podobne problemy wystąpiły również z zatrudnianiem słabo wykwalifikowanych pracowników. Aż 26 procent małych i średnich przedsiębiorstw na Wyspach narzeka na zmniejszone zainteresowanie pracą w Wielkiej Brytanii wśród słabo wykwalifikowanych pracowników z Unii – możemy przeczytać w raporcie.
Upały w UK: Wyprosili pracownika z biura, bo przyszedł w szortach! Wrócił w sukience
Wyniki badań opublikowano po tym, jak National Farmers' Union wszczęło alarm w sprawie pracowników sezonowych, których liczba spadła w tym roku aż o 17 procent. Brytyjscy producenci truskawek ostrzegają z kolei przed drastycznym wzrostem cen owoców, jeśli Wielka Brytania nie zapewni dostępu do swojego rynku pracy dla imigrantów z UE.
Natomiast Recruitment & Employment Confederation bije na alarm – tym razem w sprawie pielęgniarek, pracowników przemysłowych, kierowców oraz specjalistów IT, którzy także stracili zainteresowanie pracą na Wyspach przez niepewną przyszłość po Brexicie i słabego funta.