Praca i finanse
Pielęgniarz podpalił się przed Pałacem Kensington po tym, jak stracił pracę. Okazało się, że został źle potraktowany przez pracodawców
41-letni Amin Abdullah podpalił się przed Pałacem Kensington po tym, jak stracił pracę w Charing Cross Hospital. Okazało się, że mężczyzna został potraktowany w sposób „nieuczciwy” przez swoich pracodawców.
Amin Abdullah, który z pochodzenia był Malezyjczykiem, został zwolniony z pracy z Charing Cross Hospital w wyniku „nieporozumienia”. Parę tygodni po zwolnieniu 41-latek o godzinie 3 w nocy przed Pałacem Kensington polał się benzyną i podpalił.
Skandal w West Yorkshire – ten Brytyjczyk traktuje słowo "Polak" jako OBELGĘ!
Okazało się, że mężczyzna wpadł w depresję po zwolnieniu go z pracy po tym, jak jego uczciwość została wielokrotnie poddana w wątpliwość przez oficera prowadzącego śledztwo dyscyplinarne w jego sprawie. Jednak z niezależnego dochodzenia zatwierdzonego przez Imperial College Healthcare NHS Trust, wynika, że „pielęgniarz Abdullah został potraktowany nieuczciwie”.
Profesor Tim Orchard, który przewodniczył dochodzeniu, powiedział: „Teraz jasne jest, że przyczyniliśmy się do depresji Amina, za co szczerze przepraszam”. Terry Skitmore, który był partnerem Abdullaha, przyjął przeprosiny po przeprowadzonym śledztwie i oświadczył, że „pokazały one błędy procesu dyscyplinarnego”.
„Teraz mam tylko prochy Amina i moje wspomnienia o nim. Nic mi go nie wróci, jednak zrobię wszystko, co w mojej mocy, aby historia ta trafiła do ludzi, którzy mają wpływ na to, aby podobne rzeczy się już nie powtórzyły w przyszłości”.
Amin Abdullach podpalił się przed Pałacem Kensington w lutym 2016 roku, jednak dopiero teraz śledztwo wykazało, że pracodawcy potraktowali go w sposób nieuczciwy.
W Derbyshire pojawiło się niezwykle rzadkie zjawisko – ogniste tornado