Praca i finanse
Piękny gest! Przerwali świąteczne przyjęcie, żeby kupić bezdomnej staruszce pokój w luksusowym hotelu
Trójka budowlańców postanowiła przerwać swoją coroczną świąteczną imprezę i pomóc 71-letniej bezdomnej staruszce. Zapłacili jej za pokój w czterogwiazdkowym hotelu, żeby miała, gdzie spędzić święta.
43-letni Roger Hartigan i jego współpracownicy Joe Rich i David Harrison bawili się w najlepsze na świątecznym przyjęciu w Bristolu. Idąc przez miasto spotkali na swojej drodze 71-letnią bezdomną staruszkę. Zatrzymali się na chwilę, żeby porozmawiać z trzęsącą się z zimna kobietą niosącą ze sobą cały swój dobytek.
Panowie najpierw postanowili zamówić kobiecie taksówkę, żeby zawiozła ją do hotelu, ale żadna z nich nie chciała się zatrzymać, więc zaczęli szukać wolnego pokoju dla starszej pani. "Spojrzałem na tą kobietę, a ona wyglądała na bardzo zziębniętą. Powiedziała, że ma 71 lat i nie ma gdzie pójść. Daliśmy jej pieniądze i papierosy i chcieliśmy jej zamówić taksówkę, ale żadna nie chciała się zatrzymać. Wtedy któryś z nas zaczął biegać po okolicy i szukać wolnego pokoju w hotelu, a ja szedłem z nią targając jej cały dobytek" – powiedział Roger Hartigan.
W końcu jeden z mężczyzn przyszedł i powiedział, że znalazł wolne miejsce w hotelu. Bezdomna kobieta została zakwaterowana w hotelu Radisson Blu. Swoim dobroczyńcom powiedziała, że żyje na ulicy od 18 lat. "Była całkowicie bezbronna. Nie było mowy, żeby ją tam zostawić" – dodał Roger.
"Myślę, że była nieco zszokowana, gdy jej powiedziałem, że znajdziemy dla niej pokój w hotelu, ale od razu zapewniłem, że to nie są żarty. Chcieliśmy mieć pewność, że będzie bezpieczna".
Polak, który twierdził, że został potrącony taksówkę, przegrał sprawę w sądzie
Historia trzech dobroczyńców i bezdomnej staruszki trafiła do mediów społecznościowych i rozczuliła miliony internautów, którzy chwalili ten miły gest dla zupełnie obcej osoby, która zrządzeniem losu znalazła się na ulicy.