Życie w UK
Picie alkoholu w samolocie nie popłaca. Polacy zostaną surowo ukarani za pijackie wybryki
Picie alkoholu w trakcie lotu to raczej kiepski pomysł – zwłaszcza, jeśli alkohol działa na nas mocno pobudzająco. O tym, jak szkodliwe jest spożywanie alkoholu przed i podczas lotu, przekonało się właśnie 5 Polaków lecących do Norwegii, którzy „będąc pod wpływem” nieźle w samolocie narozrabiali i zaraz po wylądowaniu zostali aresztowani.
5 Polaków podróżowało samolotem linii WizzAir z Gdańska do Bergen. Młodzi mężczyźni postanowili napić się tuż przed wylotem i kontynuowali spożywanie alkoholu w samolocie. Procenty tak uderzyły im do głowy, że chyba zapomnieli, gdzie są i zaczęli się zachowywać na pokładzie w sposób nie tylko nie do zaakceptowania, ale też i w sposób potencjalnie niebezpieczny.
Pijany w sztok Polak zmusił samolot do awaryjnego lądowania
Polacy słuchali głośnej muzyki, głośno pokrzykiwali i za nic mieli prośby załogi o uspokojenie się. Któryś z Polaków zapalił też e-papierosa, co stanowi poważne złamanie prawa lotniczego. – Podczas lotu pasażerowie nie postępowali zgodnie z instrukcjami przekazywanymi przez członków załogi. WizzAir nie toleruje tego typu nadużyć i zachowań łamiących prawo – powiedziała przedstawicielka taniej linii, Anna Robaczyńska.
Awantura na pokładzie samolotu lecącego z Polski do Tel Awiwu
Po wylądowaniu na lotnisku w Bergen 2 z 5 Polaków zostało aresztowanych. Teraz grożą im surowe kary za złamanie prawa lotniczego i za spowodowanie dyskomfortu innych podróżników. Trudno na ten moment przesądzać, w jaki sposób zostaną ukarani najbardziej niesubordynowani Polacy, ale pewne jest, że nie polecą oni już nigdy samolotami linii WizzAir.
Wizz Air otwiera nowe połączenia UK z Polską. Skąd i dokąd polecimy?
Rzecznik norweskiej policji Morten Kronen zaznaczył, że na pokładzie „musiało się naprawdę dużo wydarzyć, a zachowanie pijanych pasażerów musiało być najwyraźniej nieakceptowalne, bo linie lotnicze niezwykle rzadko proszą [norweską policję – przyp.red.] o pomoc”.
Samolotami WizzAir’a do Norwegii podróżuje rocznie kilkadziesiąt tysięcy Polaków.