Życie w UK
Pedofil przerwał milczenie
64-letni pedofil Raymond Hewlett, podejrzany o uprowadzenie Madeleine McCann twierdzi, że nie ma nic wspólnego ze zniknięciem dziewczynki.
W wywiadzie dla „Sunday Mirror” Hewlett powiedział, że ma alibi na noc, kiedy zniknęła Madeleine, ale nie chce zdradzić jego szczegółów. Jak twierdzi nie chce mieszać osób trzecich w tą zagadkową sprawę. Chory na raka Hewlett zaprzecza oskarżeniom jakoby on miał porwać i zabić dziewczynkę.
Przyznaje, że 3 maja 2007 roku, przebywał w Portugalii, blisko miejsca, gdzie wypoczywała rodzina, ale i tu nie podaje szczegółów. Jak sam podkreśla o zniknięciu Madeleine dowiedział się z telewizji i gazet.
Policja nie ma żadnych dowodów wskazujących na udział mężczyzny z porwaniu Madeleine. Sam podejrzany z uwagi na zły stan zdrowia nie rozmawia z detektywami wynajętymi przez rodziców dziewczynki. Sugeruje natomiast, że autentyczność jego zeznań może zostać sprawdzona na wariografie.
Brytyjczyk przebywa obecnie w niemieckim szpitalu w Aachen i według ustaleń tamtejszych lekarzy pozostało mu kilka tygodni życia.
Przeczytaj również
Obserwuj PolishExpress.co.uk na Google News, aby śledzić wiadomości z UK.Obserwuj