Styl życia

Pasażerowie przeżyli horror w powietrzu! Jeden z nich zmarł na pokładzie

 

Pasażerowie przeżyli horror w powietrzu! Jeden z nich zmarł na pokładzie

Samolot

Pasażerowie samolotu lecącego z Teneryfy do Wielkiej Brytanii przeżyli prawdziwy horror, gdy zdesperowana załoga zaczęła reanimować mężczyznę, który źle się poczuł w trakcie lotu i zmarł jeszcze przed wylądowaniem.

Jeden z pasażerów lecących z Teneryfy do Wielkiej Brytanii zmarł na pokładzie samolotu Jet2 mimo desperackiej reanimacji przeprowadzonej przez załogę. Mężczyzna miał 81 lat i wracał do Newcastle wraz z żoną.

 

 

Jak powiedział gazecie „Daily Mirror” 47-letni Wayne Clarke, który siedział niedaleko pary: „Z tego, co usłyszałem, ten mężczyzna zachorował na Teneryfie i miał ze sobą na pokładzie personel medyczny. Siedział razem z nimi i ze swoją żoną”.

Ryanair w desperacji błaga pilotów: „Wróćcie do nas, damy wam podwyżki!

Samopoczucie 81-latka znacznie się pogorszyło, gdy zaledwie godzina dzieliła samolot od wylądowania w Newcastle. „Siedział w swoim fotelu i patrzył na nich, jak go reanimują. Załoga powiedziała nam, że samolot zostanie przekierowany z powodu awaryjnej sytuacji. To było przerażające. Nie martwiłem się opóźnieniem, ale żal mi było tej biednej kobiety, która straciła swojego męża. I to jeszcze w taki sposób” – dodał Clarke.

Z kolei inna pasażerka, Vicki Jackman powiedziała: „Siedziałam niedaleko tyłu samolotu i widziałam, że pasażer na przodzie jest reanimowany. Gdy wylądowaliśmy w Cork, na pokład weszli medycy i policja, a wszyscy pasażerowie zostali poproszeni o wyjście tylnymi drzwiami. W przejściu stała załoga i kapitan”.

Do tragicznego zdarzenia doszło na pokładzie samolotu Jet2. Rzecznik linii powiedział: „Potwierdzamy, że jeden z naszych pasażerów zmarł w czasie lotu z Teneryfy do Newcastle, mimo prób ratowania go przez załogę. Chcielibyśmy złożyć nasze najszczersze kondolencje rodzinie w tym trudnym dla nich czasie”.

Para Brytyjczyków wracała 4 dni z Majorki na Wyspy przez kłopoty z Ryanairem!

author-avatar

Paulina Markowska

Uwielbia latać na paralotni, czuć wiatr we włosach i patrzeć na świat z dystansu. Fascynuje ją historia Wielkiej Brytanii sięgająca czasów Stonehenge i Ring of Brodgar. W każdej wolnej chwili eksploruje zakątki tego kraju, który nieustannie ją fascynuje. A fascynacją tą ‘zaraża’ też kolegów i koleżanki w redakcji:) Pochodzi z Wrocławia i często tam wraca, jednak prawdziwy dom znalazła na Wyspach i nie wyobraża sobie wyjazdu z tego kraju, dlatego szczególnie bliskie są jej historie imigrantów, Polaków, którzy także w tym kraju znaleźli swój azyl.

Przeczytaj również

Eurostar o usprawnieniu ruchu podróżnych na granicy – Entry Exit SystemEurostar o usprawnieniu ruchu podróżnych na granicy – Entry Exit SystemDlaczego oliwa z oliwek jest aż taka droga?Dlaczego oliwa z oliwek jest aż taka droga?Nauczycielka szkoły podstawowej zabiła partnera i zakopała go w ogródkuNauczycielka szkoły podstawowej zabiła partnera i zakopała go w ogródkuPoradnik: Kary dla rodziców za nieobecność dzieci w szkolePoradnik: Kary dla rodziców za nieobecność dzieci w szkoleFirma energetyczna wypłaci 294 funty za przekroczenie “price cap”Firma energetyczna wypłaci 294 funty za przekroczenie “price cap”Rishi Sunak wypowiada wojnę „braniu na wszystko zwolnienia lekarskiego”Rishi Sunak wypowiada wojnę „braniu na wszystko zwolnienia lekarskiego”
Obserwuj PolishExpress.co.uk na Google News, aby śledzić wiadomości z UK.Obserwuj