Życie w UK
Partia Pracy goni w sondażach Partię Konserwatywną! Oba ugrupowania dzieli już tylko 7 punktów proc.
Fot. Getty
Partia Konserwatywna traci poparcie w przedwyborczych sondażach. Najnowsze badanie opinii publicznej zlecone przez agencję Reuters wykazało, że ugrupowanie Jeremy'ego Corbyna dzieli od partii Borisa Johnsona zaledwie 7 punktów proc.
Mimo wzmożonych wysiłków Borisa Johnsona na rzecz przekonania wyborców do zagłosowania na Partię Konserwatywną w nadchodzących wyborach, torysi tracą poparcie Brytyjczyków. Z całą pewnością można powiedzieć, że Partia Konserwatywna zaliczyła na samym początku kampanii wyborczej falstart – w końcu w zeszłym tygodniu w sondażu Ipsos MORI wykonanym na zlecenie dziennika „The Evening Standard” torysi mieli nad laburzystami przewagę aż 17 punktów proc., a w obecnym sondażu przeprowadzonym przez ICM na zlecenie agencji Reuters przewaga ta stopniała do zaledwie 7 punktów proc.
Z badania ICM wykonanego w dniach 1-4 listopada na próbie 2 047 osób wynika, że Partię Konserwatywną poparłoby obecnie 38 proc. wyborców, a Partię Pracy – 31 proc. Na Liberalnych Demokratów zagłosowałoby z kolei 15 proc. Brytyjczyków, natomiast na Partię Brexit Nigela Farage'a – 9 proc. Co ciekawe, aż 11 proc. ankietowanych, którzy w wyborach w 2017 r. głosowali na Partię Konserwatywną przyznało, że tym razem zagłosuje na Partię Brexit, a 12 proc. wyborców Partii Pracy z 2017 r. zagłosuje na Liberalnych Demokratów.