Życie w UK
Pamiętacie historię Polki? Kolejna matka została wyproszona z miejsca publicznego za karmienie piersią
Niedawno pisaliśmy o Polce, która została wyproszona przez ochronę ze sklepu w Nottingham, bo karmiła swoje dziecko piersią. Niedawno w Londynie miała miejsce podobna sytuacja, jednak zakończyła się szybkimi przeprosinami.
Dziennikarka Jenny Kleeman karmiła piersią swojego 6-miesięcznego syna w kafejce znajdującej się w londyńskim centrum handlowym, kiedy podszedł do niej ochroniarz i poinformował, że jest to, co robi, jest niedopuszczalne.
Kobieta zareagowała argumentując, że zakazywanie kobiecie karmienia piersią dziecka w miejscu publicznym jest niezgodne z prawem.
Jak sama twierdzi, robiła to niezwykle dyskretnie i nikt nie powinien czuć się zgorszony. Jenny Kleeman otrzymała przeprosiny od zarządzających kafejką, którzy odżegnali się od zachowania ochroniarza mówiąc, że jest to niezgodne z ich sposobem postępowania.