Paliwa: Zbyt wolny spadek cen

Brytyjscy kierowcy nadal płacą za paliwo więcej niż powinni, chociaż ceny ropy na rynkach światowych systematycznie spadają.

Paliwowa wojna supermarketów >>

Droższe bilety na metro i autobus >>

Prezydent AA (Automobile Association), Edmund King powiedział, że ceny paliwa są o 2p za wysokie, a koncerny paliwowe „ociągają się” z obniżkami cen.

W wywiadzie dla telewizji ITV, King powiedział:

„Twierdzenie, że kolejne obniżki nie są możliwe, ponieważ funt osłabł w stosunku do dolara jest kłamliwe. Wartość funta liczy się w niecałych 10%”.

„Koncerny paliwowe są za wolne w obniżaniu cen konsumentom indywidualnym. Z naszych obliczeń wynika, że cena paliwa powinna być co najmniej o 2p niższa niż jest obecnie”.

Komentarz szefa AA zbiegł się z ogłoszeniem kolejnego spadku cen ropy na rynkach światowych. Od czterech miesięcy ropa tanieje z dnia na dzień i obecnie jej cena oscyluje w granicach 108 dolarów za baryłkę.

Obecna cena baryłki jest o około 40 dolarów niższa niż na początku lata, gdy za baryłkę ropy trzeba było zapłacić prawie 150 dolarów.

Jeszcze w połowie lipca za litr benzyny bezołowiowej trzeba było zapłacić 119,7p, a za litr diesla 133,25p. W ostatni weekend ceny te wynosiły odpowiednio 112,33p za litr benzyny i 123,75p za litr diesla.

Dalsza zmiana cen będzie zależała od spotkania członków OPEC (Organizacja Krajów Eksportujących Ropę Naftową), które odbędzie się 9 września.

Już teraz wiadomo, że OPEC będzie robiła wszystko, by cena ropy naftowej nie spadła poniżej 100 dolarów za baryłkę.

dt