Praca i finanse

Oszustwa i błędy w przyznawaniu zasiłku Universal Credit kosztowały brytyjski skarb państwa miliardy funtów

Fot. Getty

Oszustwa i błędy w przyznawaniu zasiłku Universal Credit kosztowały brytyjski skarb państwa miliardy funtów

Jobcentre Po Epidemii

£8,3mld – tyle brytyjski skarb państwa stracił w zeszłym roku na skutek oszustw i błędów w przyznawaniu zasiłku Universal Credit. To blisko dwukrotnie więcej, niż w roku poprzednim. 

The Department for Work and Pensions stracił kontrolę nad oszustwami i błędami dokonywanymi w związku z przyznawaniem zasiłku Universal Credit. Tak wynika z najnowszego badania przeprowadzonego przez komitet Public Accounts Committee (PAC), który straty oszacował na £8,3mld. Pandemiczny rok 2020-2021 okazał się w tym względzie zupełnie rekordowy, ponieważ w roku poprzednim oszustwa i błędy kosztowały brytyjski skarb państwa blisko dwa razy mniej – £4,5mld. Nadpłaty stanowiły 7,5 proc. wydatków na świadczenia poza-emerytalne dokonane przez DWP. 

Większość oszustw i błędów dotyczyła w zeszłym roku zasiłku Universal Credit, a £68 mln zostało utracone na skutek „masowego przejęcia tożsamości” przez zorganizowane grupy przestępcze. Grupy te wykradły tożsamość tysięcy wnioskodawców w celu uzyskania nienależącego się im zasiłku. 

 

 

 

Nadpłaty w związku z wypłatą świadczeń Universal Credit stale rosną

Posłowie oskarżyli The Department for Work and Pensions o brak ambicji w zakresie odzyskiwania nadpłat, które w ostatnich latach stale rosną. A teraz kosztują podatników wiele miliardów funtów rocznie. I choć DWP ostrzegło, że większa liczba wniosków o przyznawanie świadczeń w trakcie pandemii doprowadzi do zintensyfikowania się oszustw, to posłowie zaznaczyli, że obecne poziomy są jednak zupełnie nie do przyjęcia. – Wydaje się, że departament nie jest odpowiednio przygotowany do prawidłowego administrowania naszym skomplikowanym systemem zasiłków lub do wykrywania i korygowania wieloletnich błędów w zbyt wielu istniejących, podstawowych świadczeniach socjalnych – powiedziała przewodnicząca PAC, Dame Meg Hill.

author-avatar

Marek Piotrowski

Zapalony wędkarz, miłośnik dobrych kryminałów i filmów science fiction. Chociaż nikt go o to nie podejrzewa – chodzi na lekcje tanga argentyńskiego. Jeśli zapytacie go o jego trzy największe pasje – odpowie: córka Magda, żona Edyta i… dziennikarstwo śledcze. Marek pochodzi ze Śląska, tam studiował historię. Dla czytelników „Polish Express” śledzi historie Polaków na Wyspach, które nierzadko kończą się w… więzieniu.

Przeczytaj również

AI pomoże w karaniu kierowców rozmawiających przez telefonAI pomoże w karaniu kierowców rozmawiających przez telefonSpłoszone konie na ulicach Londynu. Ranni ludzie i same zwierzętaSpłoszone konie na ulicach Londynu. Ranni ludzie i same zwierzęta34 500 osób musi zwrócić zasiłek lub grozi im kara do 20000 funtów34 500 osób musi zwrócić zasiłek lub grozi im kara do 20000 funtówKE zadecyduje o przyszłość tradycyjnej wędzonej kiełbasyKE zadecyduje o przyszłość tradycyjnej wędzonej kiełbasyDyrektor londyńskiej szkoły wprowadza 12-godzinny dzień zajęćDyrektor londyńskiej szkoły wprowadza 12-godzinny dzień zajęćW ciągu trzech dni spadek temperatur o 15 stopni CelsjuszaW ciągu trzech dni spadek temperatur o 15 stopni Celsjusza
Obserwuj PolishExpress.co.uk na Google News, aby śledzić wiadomości z UK.Obserwuj