Życie w UK

Organizacja struktury

Wyszedł mi niezły tytuł, słowo daję. Zupełnie tak chwytliwy jak „ewidencja reklamacji” bądź „analiza propozycji”. Ale pal licho tytuły – bo ważne jest zupełnie co innego. A ważna jest dobra organizacja wszystkiego, ot co. I tak, w tym temacie, Polska zostaje daleko w tyle za Zjednoczonym Królestwem.

Organizacja struktury

Jazda po akcentach >>

Statysta >>

Weźmy taki park – w ojczyźnie jest to rzecz zupełnie puszczona na żywioł i z reguły zarośnięta wzdłuż i w poprzek.  A w Anglii – proszę bardzo: park ma własny regulamin korzystania z zieleni, służbę parkową uzbrojoną we flotę samochodów, policję porządkową ganiającą niesubordynowanych spacerowiczów, zbieraczy gałęzi, ogrodzenie, zakazy i nakazy plus pory, w których park jest zamknięty! O oznaczonej godzinie zmroku wzdłuż i wszerz alejek jeździ samochód z tubalnym megafonem na dachu i uprzejmy głos pana z taśmy przypomina, że za chwilę nasze miejsce spacerowania zostanie zamknięte na kłódkę.
Zabawne jeśli uświadomimy sobie, że podobne zwyczaje panują na angielskich cmentarzach. I ktoś, o odpowiedniej porze oznajmia: wszyscy wychodzić, zamykamy! Wychodzą jedynie ci którzy są w stanie, oczywiście…
I bardzo dobrze – bo oto wychodzimy z parku bądź cmentarza o własnych siłach i okazuje się, że organizacja wyspiarska jest na stałe wpisana w krajobraz.
Kolejka na przystanku autobusowym przypomina nam kto był pierwszy, a kto ma wszelkie szanse na to, żeby spóźnić się na ważne spotkanie w niezwykle priorytetowej sprawie.
Kolejka w barze uświadamia nam boleśnie, że niektórzy farciarze upiją się dzisiaj zdecydowanie szybciej niż my. A kolejka w Jobcentre to wyraz solidarności tych wszystkich nieszczęśników, którzy cały czas szukają i znaleźć nie mogą. Naprawdę strasznie duża kolejkowość panuje w Królestwie. Telefoniczna też, a jakże.
Parę lat temu próbowałem wezwać wyspiarskie pogotowie ratunkowe do bardzo chorego kolegi emigranta: głos z playbacku kazał mi czekać, a potem odezwał się dyżurny. Dyżurny przeprowadził wnikliwe śledztwo biurokratyczno – topograficzne: jaki jest mój adres, jaki prawidłowy kod pocztowy, jaki jest mój IN nie pytając ani razu, gdzie boli i jak długo. Po czym kazał mi czekać i przełączył mnie do starszego stopniem dyżurnego. Starszy stopniem dyżurny przeprosił za długie chwile oczekiwania i zapytał, gdzie mieszkam, jaki jest mój kod pocztowy i jak brzmi mój IN. Uzyskawszy te informacje połączył mnie z siostrą pielęgniarką. Ta upewniła się najpierw, że podałem już swoje dane dyżurnym i że nie ma żadnych pomyłek w temacie – następnie zapytała, co się dzieje. Potencjalny pacjent wił się z bólu na łóżku obok więc opowiedziałem z detalami, co widzę. A siostra grzecznie zapytała, czy chciałbym porozmawiać w tej sprawie z lekarzem czy może sobie odpuszczę. Okazało się, że nie mam zamiaru sobie odpuścić więc przełączono mnie ponownie. Lekarz kazał mi badać chorego, czyli uściskiwać jego zbolałe ciało w różnych punktach i opisywać reakcje. Jak dla mnie to te reakcje były zawsze takie same za każdym razem – chory cierpiał bez dwóch zdań. Lekarz orzekł jednak, że nic mu nie jest i pożyczył mi miłego dnia.
Skończyło się na tym, ze wespół z kolegą, zaciągnęliśmy delikwenta do najbliższego „Walk In Centre”. Doszliśmy tam tylko dzięki sprawnej organizacji czasu i doskonałej pracy zespołowej: robiliśmy sobie przerwy co pięć minut, żeby kląć w żywe kamienie i na czym świat stoi.
Radosław Purski / Fot. Thinkstock

Jazda po akcentach >>

Statysta >>

author-avatar

Przeczytaj również

AI pomoże w karaniu kierowców rozmawiających przez telefonAI pomoże w karaniu kierowców rozmawiających przez telefonSpłoszone konie na ulicach Londynu. Ranni ludzie i same zwierzętaSpłoszone konie na ulicach Londynu. Ranni ludzie i same zwierzęta34 500 osób musi zwrócić zasiłek lub grozi im kara do 20000 funtów34 500 osób musi zwrócić zasiłek lub grozi im kara do 20000 funtówKE zadecyduje o przyszłość tradycyjnej wędzonej kiełbasyKE zadecyduje o przyszłość tradycyjnej wędzonej kiełbasyDyrektor londyńskiej szkoły wprowadza 12-godzinny dzień zajęćDyrektor londyńskiej szkoły wprowadza 12-godzinny dzień zajęćW ciągu trzech dni spadek temperatur o 15 stopni CelsjuszaW ciągu trzech dni spadek temperatur o 15 stopni Celsjusza
Obserwuj PolishExpress.co.uk na Google News, aby śledzić wiadomości z UK.Obserwuj