Praca i finanse
Orban do Camerona: Nie jesteśmy pasożytami, nie obcinajcie zasiłków!
Premier Węgier Viktor Orban zaapelował do Davida Camerona, by jego gabinet nie traktował Węgrów jak pasożytów i niechcianych imigrantów. Orban przekonywał brytyjskiego premiera, żeby zadbał, aby Wielka Brytania obchodziła się z Węgrami z szacunkiem. Do spotkania polityków doszło w Budapeszcie.
David Cameron postuluje od dłuższego czasu swój autorski program reformy Unii Europejskiej. Według koncepcji, imigranci przyjeżdżający do Zjednoczonego Królestwa będą musieli czekać cztery lata, zanim otrzymają jakiekolwiek świadczenia socjalne od państwa.
Według węgierskiego premiera jego rodacy w znaczny sposób przyczynili się do rozwoju brytyjskiej gospodarki i doszli do wszystkiego uczciwą pracą, dlatego teraz powinni być traktowani z szacunkiem. Węgrzy nie powinni być „dyskryminowani”, ponieważ pracują „dobrze i sumiennie”, a przy tym „płacą więcej podatków, niż przysługuje im praw”.
„Jesteśmy obywatelami państwa należącego do Unii Europejskiej i możemy podjąć pracę w dowolnym miejscu w granicach UE. Nie przyjeżdżamy do Wielkiej Brytanii, by Brytyjczykom coś zabrać, ale żeby uczciwie pracować. Nie chcemy być pasożytami. Jestem przekonany, że Węgrzy pracują bardzo dobrze” – powiedział Viktor Orban.
Warto dodać, że węgierski premier jest jednym z największych oponentów pomysłów Davida Camerona. Orban stanowczo nie zgadza się na kwestię ograniczenia zasiłków, ale jest skłonny przychylić się do pozostałych trzech postulatów.
Orban podkreślił, że pozostałe kraje Grupy Wyszehradzkiej – Polska, Czechy i Słowacja, są również przekonane, że uda się osiągnąć porozumienie w kwestii zasiłków i świadczeń.
Murem za węgierskim premierem stoją również Donald Tusk oraz Witold Waszczykowski. Szef polskiego MSZ zapewniał, że Polska nie pozwoli na ograniczenie zasiłków dla imigrantów.