Opóźniony samolot? Sprawdź na których lotniskach w UK zdarza się to najczęściej!

Civil Aviation Authority stworzyło listę 10 lotnisk, które w okresie od stycznia 2015 do marca 2016 r. zanotowały najwięcej opóźnionych lotów w Wielkiej Brytanii. Sprawdź, czy jest wśród nich lotnisko, z którego najczęściej latasz do Polski!

fot. getty

Niechlubną listę lotnisk o największych opóźnieniach lotów otwiera port lotniczy Londyn-Gatwick. Na tym drugim drugim najbardziej ruchliwym lotnisku Wielkiej Brytanii średnie opóźnienie lotu wynosi 18 minut. W pierwszej trójce plasuje się jeszcze port lotniczy Londyn-Luton, ze średnim opóźnieniem wynoszącym 14,5 minuty oraz Manchester Airport, ze średnim opóźnieniem bliskim 14 minut.

WAŻNE: Latasz do Polski Wizz Air’em? Sprawdź jak odzyskać podatek lotniczy APD za dziecko!

Z lotniska w Luton latają m.in. samoloty linii Wizz Air (do Warszawy, Poznania Szczecina, Gdańska, Olsztyna, Wrocławia, Katowic i Lublina), Ryanair (do Rzeszowa, na Wyspy Kanaryjskie) i Easy Jet (do Glasgow, Edynburga, Belfastu, Paryża, Rzymu, Barcelony), natomiast z lotniska w Manchesterze choćby samoloty linii Ryanair (do Gdańska, Katowic, Krakowa, Rzeszowa i Wrocławia) oraz EasyJet (do Krakowa od listopada 2016 r.).

Na liście 10 lotnisk o najgorszej punktualności w zakresie odlotów znalazły się jeszcze:
4. Port lotniczy Glasgow – ze średnim opóźnieniem wynoszącym 14 minut
5. Port lotniczy Londyn-Heathrow – ze średnim opóźnieniem wynoszącym 13 minut
6. Port lotniczy Edynburg – ze średnim opóźnieniem wynoszącym blisko 12 minut
7. Port lotniczy Bristol – ze średnim opóźnieniem wynoszącym blisko 12 minut
8. Port lotniczy Londyn-Stansted – ze średnim opóźnieniem wynoszącym 11,5 minuty
9. Port lotniczy Birmingham – ze średnim opóźnieniem wynoszącym blisko 11 minut
10. Port lotniczy Newcastle – ze średnim opóźnieniem wynoszącym blisko 11 minut

Ryanair REZYGNUJE z części lotów do UK z powodu Brexitu

Władze lotniska Gatwick, które wypadło najgorzej w rankingu, wyraziły żal z powodu nagminnych opóźnień lotów, ale też przyznały, że wiele z nich nie następuje z ich winy. – Jest nam przykro z powodu wszelkich opóźnień, których doświadczają nasi pasażerowie, jednakże na działanie portu lotniczego wpłynęło w tym okresie [od stycznia 2015 do marca 2016 r. – przyp.red.] wiele incydentów w żaden sposób niezależnych od lotniska, wliczając w to liczne strajki kontrolerów kierujących ruchem lotniczym w europejskiej przestrzeni powietrznej, które wpłynęły na cały rozkład lotów [na Gatwick] – powiedział rzecznik lotniska.

– Gatwick obsługuje więcej lotów do Europy, niż jakiekolwiek inne lotnisko w Wielkiej Brytanii i z tego powodu jest ono najbardziej narażone na wydarzenia mające miejsce na kontynencie – dodał.