Styl życia
Opalanie bez słońca?
Już niedługo, ku uciesze dermatologów, będzie możliwe opalanie bez słońca. I bynajmniej nie chodzi tu o samoopalacze z krótkotrwałym działaniem, częstokroć zostawiające nieestetyczne smugi. Naukowcy opracowali podskórny implant.
Zaledwie dwa dni wystarczą, aby aż dwa miesiące cieszyć się złocistą opalenizną. Wszystko to zasługa podskórnego implantu wielkości ziarnka ryżu. Na razie przeznaczenie implantu nie będzie jednak kosmetyczne. Implant, chirurgicznie umieszczany nad biodrem, ma za zadanie sztuczne wydzielanie hormonu odpowiedzialnego za opalanie. W ten sposób stymuluje się procesy podskórne do wydzielania bariery ochronnej przeciw promieniom słonecznym, co z kolei pomoże zapobiegać rakowi skóry oraz ludziom z alergią na promienie słoneczne. Dr Hank Agersborg zastrzega, że opracowany implant ma pomagać zapobiegać chorobom związanym z nasłonecznieniem. Na rynku medycznym ma się pojawić do 2 lat.