Styl życia
Ojciec zmiażdżył swojej 5-miesięcznej córce klatkę piersiową, bo płakała
Pochodzący z Litwy 26-letni Tomas Driukas został skazany na dożywocie za znęcanie się nad swoją 5-miesięczną córeczką. Mężczyzna próbował ją uciszyć i trząsł nią tak gwałtownie, że połamał jej kości i zgniótł klatkę piersiową. Dziewczynka zmarła później w szpitalu w wyniku obrażeń.
Gdy 5-miesięczna dziewczynka trafiła do szpitala, okazało się, że ma aż 26 złamań i zmiażdżoną klatkę piersiową. Sprawcą tragicznych w skutkach uszkodzeń był jej 26-letni ojciec, Tomas Driukas, który starał się uciszyć dziewczynkę znęcając się nad nią bez opamiętania. Dziecko zmarło w szpitalu w ciągu następnych paru godzin. Przeprowadzona sekcja zwłok wykazała, że dziewczynka była bita po twarzy oraz ciele.
Mordercy Daniela Pełki już nie żyją
Morderca trafił do aresztu, jednak twierdził, że nie zrobił dziecku krzywdy. W Birmingham Crown Court usłyszał dzisiaj wyrok dożywocia z możliwością ubiegania się o wcześniejsze zwolnienie po 21 latach odsiadki. Wyrok wydała ława przysięgłych złożona z ośmiu mężczyzn i czterech kobiet po trwającym cztery tygodnie procesie. Prokurator Jonas Hankin powiedział w sądzie, że zarówno Driukas i jego partnerka Renata Braskyte pracowali i próbowali to pogodzić z opieką nad dziewczynką, która cierpiała na problemy zdrowotne. Oboje robili to nieumiejętnie.
Został brutalnie pobity, bo przeszedł z islamu na chrześcijaństwo. Uratowali go Polacy!
23-letnia matka dziecka również została oskarżona o spowodowanie jego śmierci, jednak później wycofano zarzuty przeciwko niej. Driukas mówił w swojej obronie, że jego córeczka nieustannie płakała, a sama zmiana pieluchy była niemal niemożliwa. Jak jednak okazało się w czasie śledztwa, 26-letni ojciec nie troszczył się szczególnie o małą i nie odwiedzał jej zbyt często w szpitalu po jej przedwczesnych narodzinach. W czasie całego procesu Driukas zaprzeczał temu, że znęcał się nad dziewczynką.