Życie w UK
Ofiary handlu ludźmi dostaną własnego rzecznika
Szefowa brytyjskiego MSW Theresa May zapowiedziała, że rząd zwiększy karę za praktyki niewolnicze i powoła do życia urząd pełnomocnika będącego prawnym reprezentantem ofiar.
„Zwalczanie takich praktyk będzie priorytetem dla agencji zajmującej się przestępczością zorganizowaną” – zaznaczyła May w wywiadzie dla "Sunday Telegraph". Wezwała też ludzi biznesu, by nie korzystali z usług firm eksploatujących pracowników.
"Niewolnicze praktyki są w Wielkiej Brytanii rozpowszechnione, ale (znowelizowane) prawo (Modern Slavery Bill) wykorzeni je" – zapewniła. Według niej liczba przypadków wyczerpujących definicję niewolnictwa wzrosła w 2012 r. o 25 proc. w porównaniu z 2011 roku.
W ubiegłym roku ośrodek walki z handlem żywym towarem (UK Human Trafficking Centre) otrzymał 1 186 zawiadomień o możliwych przypadkach zniewolenia i handlu ludźmi. Nie można jednak wykluczyć, że faktycznie liczba ta jest znacznie większa – często ofiary nie zgłaszają się na policję z braku znajomości języka lub dlatego, że jej nie ufają. Często też nie mają uregulowanego pobytu.
Większość ofiar niewolnictwa pochodzi z Afryki, Azji i Europy Wschodniej. Osoby te zmuszane są do prostytucji, niewolniczej posługi w domu, pracy na roli, w budownictwie, przetwórstwie żywności, odpracowują długi, są przymuszane do małżeństwa i zniewalane. Prasa pisała też o tym, że zorganizowane gangi w imieniu zniewolonych pobierają świadczenia.
Informacyjny24.pl/PAP
Przeczytaj również
Obserwuj PolishExpress.co.uk na Google News, aby śledzić wiadomości z UK.Obserwuj