Życie w UK
Oddał nerkę ukochanej żonie
Znany na wyspach Polak Wiktor Moszczyński ofiarował chorej od lat żonie nerkę. – Wynagrodziłem jej wszystkie swoje wybryki – żartuje w rozmowie z „Polish Expressem”. To się nazywa małżeństwo na dobre i na złe.
Polacy Online – Portal Polaków w UK >>
Wieloletni działacz Zjednoczenia Polskiego i polityk Wiktor Moszczyński okazał swojej chorej żonie największy dowód miłości. W ubiegłym roku lekarze poinformowali ją, że zdrowie ocalić może jedynie przeszczep organów – o ile znajdzie się odpowiedni dawca. Dla wielu taka diagnoza brzmi jak wyrok, ale nie dla państwa Moszczyńskich. Mąż Wiktor bez wahania postanowił oddać swojej ukochanej lewą nerkę. Operacja się udała, a Albina Moszczyńska za kilka dni wyjdzie zdrowa ze szpitala.
– Już nie mogę się doczekać powrotu do domu – mówi Albina Moszczyńska, która od miesiąca leży w londyńskim Hammersmith Hospital. Miała szczęście trafić w ręce znakomitych lekarzy – szpital jest najlepszym centrum transplantologii w Wielkiej Brytanii, a jeśli chodzi o przeszczepy nerek, nie ma sobie równych w całej Europie. Ostatnie pięć lat życia pani Albiny było prawdziwym koszmarem. Schorowane nerki z dnia na dzień coraz bardziej odmawiały posłuszeństwa. Kobieta musiała poddawać się ścisłej diecie i wyrzucać ze swojego jadłospisu kolejne dania. Pod koniec choroby przestała całkowicie spożywać pokarmy. Dziś znowu może żyć tak, jak każdy zdrowy człowiek. – Już nie mogę się doczekać pierwszego domowego obiadu. Stęskniłam się za tyloma potrawami, że niczego nie będę sobie odmawiała – zarzeka się.
Więcej przeczytasz w papierowym wydaniu Polish Express