Styl życia
Ocalała z Auschwitz przebaczyła oficerowi SS. Teraz jest krytykowana
Eva Mozes Kor, która w ubiegłym tygodniu przebaczyła byłemu oficerowi SS, została ostro skrytykowana, gdy oświadczyła publicznie, że nie powinien być sądzony.
93-letni Oskar Groening, nazywany „buchalterem Auschwitz” w czasie wojny był odpowiedzialny za zabezpieczenie majątku ofiar obozu zagłady. Na toczącej się przeciwko niemu rozprawie oficer SS został oskarżony o aktywny udział w funkcjonowaniu nazistowskiego systemu masowego zabijania.
Już w czasie pierwszego dnia procesu Groening przyznał, że „czuje moralną winę” za zbrodnie, których dokonano w obozie. Z kolei 81-letnia Eva Mozes Kor, która zeznawała w ubiegłym tygodniu w sądzie, oświadczyła w dyskusji panelowej na antenie telewizyjnej, że Groening nie powinien być sądzony.
Jej oświadczenie wywołało skandal. Grupa osób, które nie zgadzają się z jej opinią, wydała przez prawnika sformułowane oświadczenie, w którym możemy przeczytać: „Nie potrafimy przebaczyć Groeningowi jego udziału w zamordowaniu naszych krewnych oraz 299,000 innych ludzi – zwłaszcza, że do tej pory uniknął on jakiejkolwiek kary. Chcemy sprawiedliwości i oczekujemy postanowienia, które ten proces przyniesie.”
Zarzut jest konkretny – podczas gdy wybaczenie przez Evę Mozes Kor Groeningowi udziału w zamordowaniu jej bliskich zależy od niej, stwierdzenie Kor, że „proces sądowy przeciwko Groeningowi musi się skończyć” jest już nadużyciem i wypowiadaniem się także w imieniu innych.
Eva Mozes Kor była w czasie wojny poddawana w obozie eksperymentom medycznym przez Josefa Mengele. W ubiegłym tygodniu podała rękę byłemu oficerowi SS Groeningowi. Jak sama stwierdziła: „wiem, że wielu ludzi będzie mnie krytykowało za to zdjęcie, ale niech tak będzie. Przedstawia ono dwie istoty ludzkie siedemdziesiąt lat po tym, gdy to się stało”.