Obnażeni Polacy

W przeddzień arcyważnego meczu z Ukrainą w eliminacjach mundialu 2014 kadra Waldemara Fornalika nie wygląda najlepiej. Polska przegrała z Irlandią 2:0.

Po tym, co zobaczyliśmy w Dublinie trudno dziwić się Zbigniewowi Bońkowi, że z rezerwą wypowiada się o szansach na wyjazd do Brazylii. Po tym, co zaserwowali nasi kopacze na tle, nienajmocniejszych przecież, Irlandczyków, ciężko być optymistą. Sparing na zielonej wyspie odsłonił dwa oblicza biało-czerwonych. W pierwszej połowie, pomimo tego, że po błędzie Jakuba Wawrzyniaka Artur Boruc musiał wyjmować piłkę z siatki, nasi grali niezły futbol. Swoje okazje mieli Lewandowski i Obraniak. Obrona prezentowała się nieźle. Po przerwie było znacznie gorzej – graliśmy bojaźliwie, bez pomysłu, jak sforsować obronę przeciwnika, ospale – czyżby zabrakło sił? Pomimo tego, że w bramce Wojciech Szczęsny dwoił się i troił, padła kolejna bramka dla Irlandczyków. Dyskutujący z sędziami Obraniak, chaotyczny Perquis i Pawłowski odstający od reprezentacyjnego poziomu – oni zawiedli chyba najbardziej.