Życie w UK
Sposób Met Police na walkę z przestępcami na skuterach – są TARANOWANI. Efekt? Spadek tego typu przestępstw o 36%
Czy to koniec gangów na skuterach, które terroryzują Londyn? Met Police znalazło sposób na poradzenie sobie z plagą przestępczości, która nęka stolicę UK od pewnego czasu.
Wygląda na to, że londyńska policja znalazła sposób na poradzenie sobie z terroryzującymi stolicę przestępcami na skuterach. W ostatnim czasie można było mówić o prawdziwej pladze – ubieg łym roku zgłoszono ponad 23 tys. wykroczeń, które zostały popełnione przez zmotoryzowanych bandytów. Kradną, napadają, oblewają kwasem, a oficerowie Met Police zupełnie nie potrafili sobie z nimi poradzić. Do czasu…
Ślubu nie było. Brytyjczyk nie pojawił się na ślubie z Polką
Jak czytamy na portalu BBC policjanci po prostu przestali się patyczkować z przestępcami i… taranują ich radiowozami. Dzięki specjalistycznemu przeszkoleniu oficerowie Met Police w ramach "Operation Venice" stosują metody, które wcześniej były już znane, ale nie używano ich na tak wielką skalę.
Uderzenie samochodem w motocykl jest na tyle precyzyjne, że wyrządza jak najmniejszą szkodę przestępcy i w żaden sposób nie zagraża przypadkowym i postronnym osobom. W dodatku potencjalny przestępca mając świadomość, że ścigający go policjant będzie gotów bezceremonialnie "puknąć" radiowozem być może dwa razy zastanowi się przed wsiąściem na skuter.
Te działania są niezwykle skuteczne. Już teraz szacuje się, że liczba "scooter crime" spadła aż o 36%! Jednak Independent Office for Police Conduct (IOPC) potwierdziło, że prowadzi dochodzenie w sprawie trzech spraw z użyciem "tactical contact". Jedna z nich dotyczy obrażeń głowy 17-latka z Bexley. Dodajmy jednak, że policjant taranujący nie działał w ramach "Operation Venice".