Życie w UK

Noworodek zmarł, bo lekarze pięć razy odkładali jego operację. „Nie był na tyle chory”

Do tragedii doszło w szpitalu dziecięcym w Bristolu. Dziecko, które urodziło się z poważną wadą serca zmarło po tym, jak jego operację pięciokrotnie przełożono ze względu na… brak wolnych łóżek.

Noworodek zmarł, bo lekarze pięć razy odkładali jego operację. „Nie był na tyle chory”

Zaraz po narodzinach małego Harleya lekarze orzekli, że chłopiec nie jest „na tyle chory”, by potrzebował operacji. Decyzję o przeniesieniu go na oddział ratunkowy podjęto dopiero wtedy, gdy jego stan dramatycznie się pogorszył. Chłopiec zmarł 6 godzin później, mając 12 dni.

Tuż po śmierci chłopca jego matka opublikowała oświadczenie, w którym zaznaczyła, że dzień przed operacją cała rodzina została poinformowana, że do zabiegu nie dojdzie. Zmianę decyzji uzasadniono „brakiem wolnych łóżek w placówce”. Łącznie, jak pisze matka tragicznie zmarłego dziecka, operację przekładano aż pięć razy.

Chłopiec mógł żyć?

W celu wyjaśnienia sprawy eksperci przeprowadzili dwie sekcje zwłok. Pierwsza z nich wykazała, że chłopiec przeżyłby, gdyby operację przeprowadzono na czas. Zgodnie z drugą, późniejszą, nieprzeprowadzenie operacji nie miało wpływu na śmierć Harleya.

Rodzice chłopca nie przyjmują wyjaśnień ani ze strony placówki, ani opinii drugiego koronera. Prowadzą wciąż prywatne śledztwo, w którym chcą wyjaśnić, dlaczego w bristolskim szpitalu od 2008 roku zmarło lub poważnie zachorowało 13 dzieci, którym „odmówiono łóżek”.

Paracetamol dobry na wszystko

To kolejne już tragiczne doniesienia związane z praktykami lekarzy NHS. Niedawno informowaliśmy o śmierci 35-latki, którą błędnie zdiagnozowano aż 50 razy! Kobiecie chorej na raka notorycznie przepisywano… paracetamol. Po tej publikacji otrzymaliśmy dziesiątki maili, w których podkreślaliście, że to na Wyspach poważny problem.

„Paracetamol to lek na wszystko. Koszmar, ale niestety jest to w Anglii główne lekarstwo przepisywane pacjentom” – napisała jedna z czytelniczek, pragnąca zachować anonimowość (czytaj więcej).

Wczoraj informowaliśmy także o tym, że trzy szpitale zakazały swoim pracownikom spożywania gorących napojów w miejscach uczęszczanych przez pacjentów. Zarządzenie wprowadzono po tym, jak pacjenci zaczęli skarżyć się, że pielęgniarki, zamiast wypełniać swoje obowiązki, urządzają sobie „pogaduszki przy kawie”. Więcej na ten temat znajdziesz tutaj.

Przeczytaj również

Zwiększony ruch na drogach i lotniskach – początek majowych wakacji zbiega się z KoningsdagZwiększony ruch na drogach i lotniskach – początek majowych wakacji zbiega się z KoningsdagJako 14-latka torturowała i zabiła starszą kobietę. Teraz wyszła z więzieniaJako 14-latka torturowała i zabiła starszą kobietę. Teraz wyszła z więzieniaPolska edukacja w zasięgu rękiPolska edukacja w zasięgu rękiSzef Ryanaira „z radością” zajmie się deportacjami do RwandySzef Ryanaira „z radością” zajmie się deportacjami do RwandyLotnisko Schiphol w Amsterdamie szykuje się na sezon wakacyjnyLotnisko Schiphol w Amsterdamie szykuje się na sezon wakacyjnyKobieta walczy o życie po wypiciu kawy na lotniskuKobieta walczy o życie po wypiciu kawy na lotnisku
Obserwuj PolishExpress.co.uk na Google News, aby śledzić wiadomości z UK.Obserwuj