Życie w UK
„No-win, no-fee” działa
Zasada mająca ułatwić sytuację osób ubiegających się o odszkodowania, bez ponoszenia kosztów sądowych w przypadku przegranej, stała się bardzo popularna… i dochodowa.
Prawnicy oraz organizacje pośredniczące w Anglii wzbogaciły się na żądaniach odszkodowawczych swoich klientów z Unii Europejskiej. Sąd Apelacyjny hasłem „no-win, no-fee” („przegrywasz, nie płacisz”), przyczynił się do zwiększenia ilości spraw, a przez to możliwości wygranej. Zasada weszła w życie trzynaście lat temu w Wielkiej Brytanii, polega ona na umowie między prawnikiem a klientem, zgodnie z którą poszkodowany nie ponosi kosztów sądowych, jeśli jego prawnik przegra sprawę. Jak podają najnowsze dane – od ubezpieczycieli odzyskano już ponad milion funtów.
Fot. Thinkstock