Praca i finanse
Niezależne banki żywności w UK mogą nie być w stanie wesprzeć tej zimy wszystkich potrzebujących. Taki może być efekt cięć w zasiłkach
Fot. Getty
Niezależna sieć banków żywności Independent Food Aid Network ostrzega, że tej zimy może nie być w stanie pomóc wszystkim potrzebującym. Eksperci przewidują, że sytuację znacząco pogorszą cięcia w zasiłku Universal Credit.
The Independent Food Aid Network (IFAN) już teraz wspiera „stale rosnącą” liczbę osób, których nie stać w UK na zakup żywności. A sytuacja, zdaniem społeczników, jeszcze się pogorszy na skutek likwidacji tygodniowego dodatku do Universal Credit w wysokości £20. Rząd Borisa Johnsona nie wycofał się z tego kontrowersyjnego cięcia w zasiłkach i doprowadził do likwidacji dodatku w dniu 6 października.
Głos IFAN należy brać na poważnie, ponieważ już teraz badania pokazują, że osoby mało zarabiające i pobierające zasiłki mają problem z zapewnieniem sobie i swoim bliskim odpowiedniej ilości żywności. Badania wykazały, że w samym tylko maju i czerwcu tego roku aż połowa wszystkich osób pobierających zasiłek Universal Credit żyła w warunkach braku bezpieczeństwa żywnościowego, przy czym ponad jedna czwarta osób pobierających świadczenie doświadczyła tego stanu w sposób poważny.
Organizacje pomocowe apelują do rządu o zmianę polityki
Ipendent Food Aid Network, która reprezentuje ponad 500 banków żywności na terenie UK, wystosowała list do przywódców wszystkich czterech krajów UK, a także do poszczególnych ministrów w rządzie Borisa Johnsona, apelując o zmianę polityki i pochylenie się nad losem osób pobierających zasiłki. „Liczba ludzi bezzwłocznie potrzebujących pomocy żywnościowej nieuchronnie wzrośnie. Poza dewastującym cięciem dochodów [gospodarstw domowych], gwałtownie rosną także ceny energii i żywności, jeszcze bardziej zwiększając zapotrzebowanie na wsparcie żywnościowe w sytuacjach nadzwyczajnych” – czytamy w liście.