Styl życia

Nietypowe zestawienie: Brytyjczycy wytypowali 10 najbardziej śmierdzących miejsc w Wielkiej Brytanii

Fot. Getty

Nietypowe zestawienie: Brytyjczycy wytypowali 10 najbardziej śmierdzących miejsc w Wielkiej Brytanii

Smrod W Uk

W ciągu ostatnich 5 lat brytyjskie councile otrzymały blisko 117 000 skarg od mieszkańców zmęczonych uciążliwymi zapachami unoszącymi się w ich okolicy. Na tej podstawie dziennikarze przygotowali „narodową mapę fetoru”. 

Z danych zebranych przez brytyjskie councile wynika, że ofiarą uciążliwych zapachów unoszących się w okolicy pada średnio 1 na 500 osób w UK. Lokalne władze nieraz próbują pomóc mieszkańcom w rozwiązaniu ich „śmierdzących” problemów i na przykład wysyłają w problematyczne miejsce ludzkich „wąchaczy”. Zadaniem tych ostatnich jest zweryfikowanie, czy problem z uciążliwymi zapachami rzeczywiście istnieje i jeśli tak, to jak bardzo jest on poważny.  

Najgorsze miejsca do życia w UK

Poniżej przedstawiamy Wam listę „najbardziej śmierdzących” miejsc UK, które w związku z tym mogą też uchodzić za najgorsze miejsca do życia w UK:

10. Swansea (707 skarg w ciągu ostatnich 5 lat);
9. Teignbridge (775 skarg w ciągu ostatnich 5 lat );
8. North Norfolk (794 skarg w ciągu ostatnich 5 lat);
7. Ashford in Kent (846 skarg w ciągu ostatnich 5 lat);
6. Chichester (904 skarg w ciągu ostatnich 5 lat);
5. North West Leicestershire (934 skargi w ciągu ostatnich 5 lat)
4. Westminster w Londynie (936 skarg w ciągu ostatnich 5 lat);
3. The City of London (na fetor tutaj skarży się średnio 1 na 74 mieszkańców);
2. Bassetlaw w North Nottinghamshire (62 skargi w ciągu ostatnich 5 lat);
1. The Cotswolds. Na fetor w tym miejscu skarży się mnóstwo ludzi (906 osób tylko w zeszłym roku), pomimo tego, iż 80 proc. jego obszaru leży w obrębie Cotswold Area, na „Obszarze o wybitnym pięknie naturalnym"  (ang. „Outstanding Natural Beauty”).

A Wy miewacie w UK problemy z uciążliwymi zapachami? Czekamy na Wasze komentarze!

 

 

author-avatar

Marek Piotrowski

Zapalony wędkarz, miłośnik dobrych kryminałów i filmów science fiction. Chociaż nikt go o to nie podejrzewa – chodzi na lekcje tanga argentyńskiego. Jeśli zapytacie go o jego trzy największe pasje – odpowie: córka Magda, żona Edyta i… dziennikarstwo śledcze. Marek pochodzi ze Śląska, tam studiował historię. Dla czytelników „Polish Express” śledzi historie Polaków na Wyspach, które nierzadko kończą się w… więzieniu.

Przeczytaj również

AI pomoże w karaniu kierowców rozmawiających przez telefonAI pomoże w karaniu kierowców rozmawiających przez telefonSpłoszone konie na ulicach Londynu. Ranni ludzie i same zwierzętaSpłoszone konie na ulicach Londynu. Ranni ludzie i same zwierzęta34 500 osób musi zwrócić zasiłek lub grozi im kara do 20000 funtów34 500 osób musi zwrócić zasiłek lub grozi im kara do 20000 funtówKE zadecyduje o przyszłość tradycyjnej wędzonej kiełbasyKE zadecyduje o przyszłość tradycyjnej wędzonej kiełbasyDyrektor londyńskiej szkoły wprowadza 12-godzinny dzień zajęćDyrektor londyńskiej szkoły wprowadza 12-godzinny dzień zajęćW ciągu trzech dni spadek temperatur o 15 stopni CelsjuszaW ciągu trzech dni spadek temperatur o 15 stopni Celsjusza
Obserwuj PolishExpress.co.uk na Google News, aby śledzić wiadomości z UK.Obserwuj