Życie w UK
Niemiecki “Die Welt”: Homofobia i rasizm to powody dla których turyści nie przyjeżdżają do Polski
Jak dla dziennika "Die Welt" pisze Philipp Fritz turyści z Niemiec unikają urlopu w Polsce z powodu uprzedzeń, homofobii i rasizmu, a także rządów PiS`u, które szkodzą wizerunkowi naszego kraju za granicą.
W swoim tekście Fritz powołuje się na dane największych niemieckich biur podróży. Polska nie należy do krajów często odwiedzanych przez Niemców. Jak czytamy w depeszy Polskiej Agencji Prasowej dwa lata temu Polskę odwiedziło 2,8 mln niemieckich turystów. 228 tys. trafiło do Warszawy. Rzecz jasna trudno konkurować nam z bardziej atrakcyjnymi kierunkami wakacyjnymi, takimi jak Włochy czy Hiszpania, które przyciągnęły cztery razy więcej turystów z Niemiec, ale do myślenia daje zestawienie z Czechami. Krajem o wiele mniejszym, ale o podobnym potencjale turystycznym, uchodzącym jednak z mniej konserwatywny, bardziej tolerancyjny i generalnie pogodniejszy. W sumie aż 2.5 miliona Niemców odwiedziło kraj naszych południowych sąsiadów…
Co stanowi przyczynę takiego stanu rzeczy? – Wroga wobec uchodźców i homoseksualistów retoryka partii rządzącej i głośno podnoszone roszczenia reparacyjne za popełnione w II wojnie światowej przez Niemców zbrodnie odstraszają potencjalnych niemieckich turystów – wskazuje Philipp Fritz w artykule opublikowanym na łamach "Die Welt".
Co ciekawe, negatywne nastawienie do Niemców często zmienia się po tym, jak jednak przyjadą oni do Polski. Zdecydowana większość turystów zza naszej zachodniej granicy po tym, jak spędzi trochę czasu w Polsce, chwali sobie jej turystyczny potencjał!
– Widzimy, że osoby, które odwiedzają Polskę, są bardzo mile zaskoczone krajem – przytacza komentarz Carstena Wolfa, dyrektora biura Travel-Netto Polska Agencja Prasowa. – Podkreślają czystość, gościnność i dobrą organizację. Niemcy nie pozbyli się dawnych przesądów wobec Polski, zastrzeżeń wobec granicy na Odrze i Nysie. Wielu Niemców kojarzy Wschód z biedą, brakiem cywilizacji i pewnym bałaganem – kończy.
Niemcy, szczególnie ci którzy żyją we wschodnich landach, bardzo chętnie spędzają urlop nad Bałykiem. Za takim rozwiązaniem przemawia fakt, że do miast położonych nad polskim morze można dojechać dosłownie maksymalnie kilka godzin. Jest blisko, ale to w zasadzie… jedyny atut! Pogoda jest więcej, niż niepewna, ale ceny, które jeszcze do niedawna były bardzo atrakcyjne na kieszeń przeciętnego Niemca, mocno poszły w górę. W zasadzie trudno im się dziwić, że wolą wsiąść w samolot i polecieć do Włoch, Grecji lub Hiszpanii. Taniej, cieplej, ładniej…