Niemcy: Kolejne starcia neonazistów z imigrantami. Czy to już cicha wojna?

Sytuacja w Niemczech staje się coraz gorsza – neonaziści regularnie organizują się już w grupy i atakują imigrantów. Do kolejnych starć doszło w piątek wieczorem w Schwerin i Sangerhausen.

fot. Getty

Napięcie w Niemczech wywołane kryzysem imigracyjnym rośnie z dnia na dzień. Neonaziści urządzają już regularne polowania na imigrantów i pozostają przy tym w zasadzie bezkarni. Do kolejnych ataków na uchodźców doszło w piątek wieczorem w dwóch miejscowościach – Schwerin i Sangerhausen.

Skrajna prawica rośnie w siłę. Czy neonaziści będą „czyścić ulice Brukseli”?

W Schwerin grupa neonazistów zaatakowała 10 imigrantów, a w wyniku konfrontacji jeden z imigrantów doznał na tyle poważnych obrażeń, że trafił do szpitala. Z kolei w Sangerhausen w wyniku starcia z neonazistami rannych zostało trzech Syryjczyków. Jak jednak donoszą lokalne media, do bójki w Sangerhausen doszło w odwecie za zaatakowanie 16-latka przez 15-letniego Syryjczyka.

Alkohol główną przyczyną przemocy w obozach dla imigrantów. Muzułmanie nie potrafią pić

Niestety eksperci twierdzą, że do wielu starć z udziałem imigrantów dochodzi w wskutek nadużywania przez tych ostatnich alkoholu. Syryjczycy lub uchodźcy pochodzący z innych państw Bliskiego Wschodu nie są często przyzwyczajeni do picia większych ilości alkoholu, a to powoduje, że po spożyciu stają się oni agresywni i skłonni do brania udziału w bójkach.

Anders Breivik powraca – oskarża Norwegię o niehumanitarne traktowanie